Tak prezentuje się Galaxy S24 Ultra
Nadchodzące flagowce Samsunga zapowiadają się z jednej strony nudno, a z drugiej dość ekscytująco. W zasadzie na etapie plotek trudno jednoznacznie orzec, czy seria Galaxy S24 będzie hitem. Mówi się bowiem, że producent położy największy nacisk na sztuczną inteligencję i funkcje z nią związane. SamMobile, powołując się na anonimowe źródło, twierdzi, że Samsung chce przekształcić serię Galaxy S24 w „najinteligentniejsze smartfony ze sztuczną inteligencją w historii”. Ma to obejmować implementację funkcji prosto z ChatGPT i Google Bard. Może to obejmować możliwość „tworzenia treści i historii” na podstawie danych wprowadzanych przez użytkownika. Podobno pojawi się też funkcja zmiany tekstu na obraz.
Czytaj też: Przyszłoroczny iPhone 16 nie dostanie wyczekiwanego ulepszenia. Apple znów ma problem
Problem w tym, że wedle wielu źródeł, te inteligentne ulepszenia będą najważniejszymi zmianami, jakie przyniesie seria Galaxy S24. Chodzi oczywiście o jakieś rewolucje w projekcie czy inne wielkie zmiany, bo oczywiście kilka różnic względem poprzedników znajdziemy, zwłaszcza w modelu Ultra. Jeśli na bieżąco śledzicie doniesienia na ten temat, z pewnością obiła wam się o uszy jedna z najwcześniejszych plotek mówiąca o tym, że Samsung zrezygnuje w tym flagowcu z zakrzywionego ekranu.
Spłaszczenie ekranu potwierdził m.in. Ice Universe, a więc jeden z tych bardziej wiarygodnych leakerów. Teraz do sieci trafiły zdjęcia przedstawiające makietę lub testowy model Galaxy S24 Ultra i możemy na własne oczy przekonać się, że źródła nie kłamały. Jest płasko. Zdjęcia pokrywają się też z renderami, ale choć wyglądają na autentyczne, nie można się na nich całkowicie opierać. Może być to jeden z prototypów.
Jeśli jednak nie, to kolejny ultraflagowiec Samsunga zaoferuje nam praktycznie płaski ekran z subtelną krzywizną na bocznych krawędziach. Trudno powiedzieć, jaki jest stosunek wyświetlacza do przedniego panelu, bo zdjęcia tego nie zdradzają. Liczę jednak, że w tej kwestii przecieki już nie były trafne, bo niektórzy zwiastowali naprawdę grube i w dodatku niesymetryczne ramki.
Czytaj też: Huawei się nie zatrzymuje. Po flagowcach także modele z niższej półki dostaną obsługę 5G
Tak czy inaczej, Galaxy S24 Ultra trochę z wyglądu się zmieni. Warto przy okazji wspomnieć, że Samsung może pójść w ślady Apple’a i skorzystać w tym modelu z tytanu. Jakiś czas temu leaker Yogesh Brar wspomniał, że model Ultra ma dostać obudowę wzmocnioną tytanem, która zastąpi dotychczas używany materiał o nazwie Armor Aluminium. Ma to zwiększyć wytrzymałość smartfona, a także podnieść jego „ekskluzywność”.