Samsung idzie w ślady Apple’a. Galaxy S24 dostaną świetną funkcję

Już w iPhone’ach 14 Apple wprowadził świetną funkcję, jaką jest Alarmowe SOS przez satelitę, pozwalającą na kontaktowanie się ze służbami alarmowymi w razie jakiegoś wypadku i to nawet wtedy, gdy nie mamy żadnego zasięgu. Teraz mówi się, że modele Galaxy S24 też dostaną podobną funkcjonalność.
Render Samsunga Galaxy S24 Ultra

Render Samsunga Galaxy S24 Ultra

Galaxy S24 dostaną obsługę łączności satelitarnej

Nie jest to co prawda taka zupełnie nowa plotka, bo o zapewnieniu komunikacji satelitarnej mówiło się już w kontekście serii Galaxy S23. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Wcześniej Apple dał taką opcję użytkownikom iPhone’ów 14, a w jego ślady poszedł m.in. Huawei. Nie jest to funkcja łatwa do wdrożenia, bo wymaga odpowiednich komponentów oraz oczywiście współpracy z firmą posiadającą satelity. Dlatego właśnie Huawei nie oferuje jej poza Chinami. Wygląda jednak na to, że Samsung jest na dobrej drodze, by swoim klientom dać taką możliwość.

Czytaj też: Samsung sięgnie do przeszłości. Galaxy S24 Ultra będzie czerpać inspirację ze starego modelu

Jeden z prezesów Samsunga, podczas niedawnego wydarzenia 2023 Semiconductor Expo (SEDEX), nie potwierdził co prawda, że to właśnie przyszłoroczne flagowce dostaną łączność satelitarną, ale zdradził, iż firma poczyniła już techniczne przygotowania, by taką funkcję wprowadzić. A które modele miałyby dostać tak znaczące ulepszenie, jak nie Galaxy S24?

Render Galaxy S24

Byłby to ogromny krok naprzód i możliwość dorównania głównemu rywalowi, czyli Apple’owi. Nie wiadomo tylko, czy południowokoreański gigant postawi na komunikację jednostronną, jak to jest w iPhone’ach, czy może wprowadzi już rozwiązanie dwukierunkowe. Wówczas użytkownicy mogliby nie tylko wysyłać wiadomości, ale też odbierać. Byłoby to naprawdę przydatne w sytuacjach kryzysowych, gdzie nie mamy dostępu do zasięgu komórkowego czy Wi-Fi.

Czytaj też: Apple przyznaje – iPhone’y 15 mają problem z bezprzewodowym ładowaniem w samochodach. Ale na poprawkę trzeba jeszcze poczekać

Przy okazji warto też wspomnieć, że Samsung szykuje również inne ulepszenia dla swoich flagowców i to związane ze swoim autorskim procesorem Exynos 2400. Po raz kolejny mamy dostać dwa warianty modeli, jedne napędzane przez Snapdragona, a drugie z SoC Samsunga. Dobrze słyszeć, że firma planuje poczynić jakieś znaczące ulepszenia, by spróbować zminimalizować różnicę w wydajności i możliwościach poszczególnych wariantów. Mówi się, że gigant chce zwiększyć wydajność graficzną smartfonów poprzez ulepszenie ray tracingu. Ponadto chce wdrożyć generatywną sztuczną inteligencję w swoim chipsecie. Dzięki niej byłoby możliwe wprowadzenie znacznie większej liczny innowacyjnych funkcji i ulepszeń związanych z aparatami.