Czekasz na samochody autonomiczne? Daj sobie spokój
Jeśli przez ostatni czas żyjesz tym, że przyjdzie dzień, w którym Twój samochód odwiezie Cię do domu, a Ty będziesz sobie słodko spać, to musimy Cię zmartwić – to się raczej nie wydarzy. W przypadku, gdy odłożyłeś zakup ubezpieczenia OC, oczekując nowych rozwiązań, które przyniesie technologia rodem z filmu science fiction, lepiej napraw swój błąd. Wejdź już dzisiaj na jedną z ogólnodostępnych porównywarek i znajdź polisę. Więcej informacji przeczytasz tutaj: https://kalkulator.najtaniejuagenta.pl/kalkulator/oc-ac/
Jedno marzenie dwóch gigantów
Jeszcze niedawno Elon Musk w pełnej chwale ogłaszał wszem i wobec, że jego Tesla będzie jeździć po ulicach bez jakiejkolwiek ingerencji kierowcy już w 2018. Gdy wypowiadał te słowa, można było odnieść wrażenie, że wizjoner jest święcie przekonany, że wszystko pójdzie po jego myśli, a on sam zapisze się na kartach historii.
Drugim marzycielem był znany koncern Volkswagen, który w 2018 zaprezentował model koncepcyjny pojazdu ID Vizzion. Jego futurystyczne wnętrze sugerowało, że auto obejdzie się bez kierowcy. Samochód miał trafić do sprzedaży w 20205 roku.
Po kilku latach życie zweryfikowało marzenia…
Tesla jakiś czas temu na swojej stronie internetowej ogłosiła informacje o tym, że już niedługo zobaczymy samochody, które będą prowadzić się same, ale zapomnieli wspomnieć, że mieli na myśli model wyposażony we wszelkiego rodzaju asystentów jazdy znanych ze współczesnych samochodów. Kierowca w dalszym ciągu będzie niezbędny. Z kolei jeden z wysoko postawionych członków zarządu niemieckiego giganta, który pracuje w jednostce zajmującej się rozwojem technologii autonomicznych aut, stwierdził, że takie pojazdy prawdopodobnie nigdy nie pojawią się na drogach.
Co właściwie zmieniłyby samochody autonomiczne?
Najłatwiejsza odpowiedź to: WSZYSTKO. Powstanie w pełni autonomicznych samochodów to rewolucja na miarę powstania Ubera lub portali streamingowych. Taka technologia zmieniłaby całkowicie rynek usług oraz sposób, w jaki miliony osób codziennie się przemieszcza. Warto również wspomnieć, że dynamicznie rozwinęłyby się wszelkiego rodzaju technologie poboczne. Samochody autonomiczne to byłby wielki krok całej ludzkości, którego najprawdopodobniej nie wykonamy.
Dlaczego to się nie wydarzy?
Człowiek (teoretycznie) jest gotowy do zdawania egzaminu na prawo jazdy już po przejechaniu 30 godzin. Jednym się udaje, a innym nie. Komputery jednak uczą się o wiele wolniej. Samochody autonomiczne, by nauczyć się poruszać po drogach oraz zacząć przewidywać zachowania innych uczestników ruchu, muszą przejechać miliony kilometrów. Jest w końcu tak wiele scenariuszy, które mogą się wydarzyć. Według luźnych szacunków to może zająć dziesiątki lat.
Drugą kwestią jest koronawirus, który skutecznie pochłania fundusze na inwestycje, zmuszając szefów koncernów do walki o przetrwanie. Sprawdź, nowe dane o rozsiewaniu wirusa. Nowe normy emisji spalin w Unii również nie pomagają w rozwoju technologii autonomicznych aut. Co więcej, nie bardzo wiadomo jak podejść do tematu odpowiedzialności za wypadki z udziałem samochodów bez kierowców. To wszystko sprawia, że z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że pojazdy autonomiczne pozostaną tylko w sferze snu futurystów.
Miało być pięknie, a wyszło jak zawsze
Odpuść więc czekanie na samochody z przyszłości i skorzystaj z oferty ojca, cioci lub babci i przyjmij od nich darowiznę w postaci auta. W końcu marzenia są piękne, ale nie wszystkie mogą się spełnić. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak w Polsce wygląda kwestia darowizny od rodziny, to wejdź na stronę: https://najtaniejuagenta.pl/darowizna-samochodu-w-rodzinie-aktualne-przepisy/ i sprawdź aktualne przepisy.