Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji udało się namierzyć nieznane wcześniej struktury, o czym naukowcy związani z IBM Japan i Yamagata University piszą na łamach Journal of Archaeological Science. Niestety, użyte narzędzia, choć przyniosły badaczom nieco nowych informacji, to nie zapewniły odpowiedzi na najważniejsze pytanie: w jakim celu stworzono rysunki z Nazca?
Czytaj też: Ludzie mieszkali tam już 10 000 lat temu. Pozostały po nich liczne pamiątki
Łącznie w ramach ostatnich wysiłków opartych na wykorzystaniu sztucznej inteligencji udało się namierzyć trzy nowe obiekty. Mają one 78 metrów, 19 metrów i 17 metrów długości oraz przedstawiają kolejno nogi, rybę, a także ptaka. Rozstrzał w rozmiarach i ukazanych obiektach jest więc całkiem spory, co z resztą wydaje się typowe dla tych niezwykłych geoglifów znajdujących się na terenie Peru.
Jak w ogóle udało się dokonać przełomu w poszukiwaniach? Członkowie zespołu badawczego wykorzystali algorytmy głębokiego uczenia do przeprowadzenia analiz zdjęć lotniczych przedstawiających różne obszary pustyni Nazca. W toku ekspertyz okazało się, iż takie podejście pozwala na nawet 21 razy szybsze identyfikowanie tych dzieł, niż miałoby to miejsce bez użycia najnowszej technologii.
Szacuje się, iż najstarsze rysunki z Nazca powstały około 2300 lat temu, podczas gdy ostatnie stworzono nieco ponad 1100 lat temu. Ich autorami byli najpewniej lokalni mieszkańcy, a na bok można odsunąć hipotezy o udziale pozaziemskich form życia w tego typu przedsięwzięciach. Gdyby jednak wziąć pod uwagę to, dla kogo były przeznaczone te geoglify, to można nieco popuścić wodze fantazji. W pełni można je bowiem zobaczyć dopiero z powietrza, dlatego być może Indianie wierzyli, że stworzone przez nich rysunki roślin, zwierząt czy figur geometrycznych będą widoczne na przykład dla bogów.
Rysunki z Nazca przedstawiają figury geometryczne, ludzkie postacie, rośliny oraz inne zwierzęta
Dzięki użyciu narzędzi opartych na sztucznej inteligencji naukowcy zajmujący się poszukiwaniem geoglifów na terenie Peru mogli dokonywać tego znacznie szybciej. Technika ta opiera się na wykrywaniu powiązań między zidentyfikowanymi już strukturami, dzięki czemu algorytmy mogą z wysoką skutecznością rozpoznawać kolejne potencjalne rysunki z Nazca. Nic dziwnego, że głębokie uczenie jest wykorzystywane między innymi do rozpoznawania obrazów bądź przetwarzania mowy i języka.
Czytaj też: Sensacja na placu budowy. Czym są tajemnicze artefakty znalezione pod obwodnicą Opatowa?
Wykonanie tego typu obiektów z pewnością nie było łatwe, choćby ze względu na ich spore rozmiary oraz konieczność dbania o geometrię odwzorowywanych rysunków. Wydaje się, iż najpierw ich twórcy planowali rozmieszczenie poszczególnych punktów, by później zająć się zrywaniem wierzchniej (około 20-centymetrowej) warstwy żwiru. W ten sposób na światło dzienne wychodziła jaśniejsza warstwa, widoczna nawet z dużej wysokości. Jakie dokładnie motywy kierowały Indianami, którzy tworzyli rysunki z Nazca – tego na razie nie wiemy.