Początek tych wydarzeń sięga 2018 roku, kiedy przedstawiciele Archaeological Survey of India działali w obrębie stanowiska Sinauli położonego w stanie Uttar Pradesh. Teraz udało im się natomiast określić pochodzenie czasowe wydobytych przedmiotów. Na liście odkryć znalazły się rydwany wojenne, miecze czy hełmy.
Czytaj też: Kolumb wcale nie był pierwszy. Ktoś inny kontaktował się z rdzennymi Amerykanami setki lat wcześniej
W oparciu o przeprowadzone datowanie naukowcy ogłosili, że chodzi o znaleziska liczące ponad 4000 lat. Wydobyte obiekty stanowiły część pochówków królewskich, co pozwala zrozumieć, dlaczego uczestnicy ekspedycji natknęli się na tak ogromną różnorodność i bogactwo.
Umieszczone w grobach przedmioty miały zapewne podkreślać pozycję społeczną zmarłych oraz w jakiś sposób wspierać ich w życiu pozagrobowym. Co ciekawe, w podobnym okresie z niemal identycznego wyposażenia korzystali Mezopotamczycy. Wskazuje to na potencjalne rozprzestrzenianie ówczesnych technologii za pośrednictwem istniejących wtedy sieci handlowych.
Rydwany znalezione w grobach na terenie stanowiska archeologicznego Sinauli pochodzą sprzed ponad 4000 lat. Na miejscu wydobyto też hełmy czy miecze
Stanowisko Sinauli jest znane archeologom od 2005 roku, kiedy zidentyfikowano tam nekropolię zawierającą ponad 120 pochówków. Przynajmniej część z nich była przeznaczona dla wysoko postawionych osób, takich jak wojownicy czy też przywódcy lokalnej społeczności.
Na przestrzeni lat badacze zidentyfikowali bardzo zróżnicowane obiekty, takie jak miecze, hełmy, a przede wszystkim – trzy rydwany wojenne zachowane w bardzo dobrym stanie. Ze zgromadzonych danych wynika, jakoby dokonane odkrycia pochodziły głównie z okresu od 2000 do 1500 roku p.n.e., łączącego się z końcówką tzw. cywilizacji doliny Indusu.
Rydwanów w podobnym okresie używali mieszkańcy Grecji i Mezopotamii. Jeśli chodzi o inne artefakty, to część z nich została zabezpieczona do tego stopnia, iż zachowały się w niemal nienaruszonym stanie aż do czasów współczesnych. Widać zarazem, że ich twórcy świetnie radzili sobie z obróbką drewna czy miedzi. Zdobienia widoczne na rydwanach wskazują na symboliczne ich znaczenie, choć nie można wykluczyć, że za życia pochowanych osób korzystano z nich w całkowicie normalny sposób.
Jeden z grobów zawierał dwa rydwany, dwa ozdobne kije, bicz, złote koraliki i fragmenty ceramiki. Mając na uwadze bogactwo tych przedmiotów archeolodzy sugerują, jakoby chodziło o miejsce pochówku bardzo ważnej osoby, na przykład dowódcy wojskowego. Kultura rozwijająca się w okresie, w którym powstały te groby, przypadała na swego rodzaju etap przejściowy między epoką miedzi i brązu na terenie dzisiejszych Indii. Jakie niespodzianki skrywa jeszcze ten obszar? Pozostaje nam czekać na efekty dalszych wykopalisk.