Angola jest olbrzymim krajem w południowej Afryce, który dysponuje sporymi zasobami naturalnymi. Dzięki bogatym złożom ropy naftowej, diamentów i złota republika dynamicznie się rozwija, chociaż również jest targana licznymi konfliktami wewnętrznymi, które zniechęcają zagranicznych inwestorów do większych działań na jej terenie.
W kopalni diamentów Lulo należącej do spółki Lucapa Diamond Company wydobyto największy od 300 lat okaz różowego diamentu. Liczy on 170 karatów (ok. 34 gramy). O wydarzeniu poinformowała nie tylko kompania wydobywcza, ale także władze samej Angoli. Jak powiedział Diamantino Azevedo, minister zasobów mineralnych:
Ten rekordowy i spektakularny różowy diament wykopany z Lulo udowadnia, że Angola jest nadal ważnym graczem na światowej scenie branży wydobywczej.
Diamentowi nadano imię od miejsca wydobycia, czyli Lulo Rose. Poinformowano, że okaz trafi na aukcję. Po odpowiednim oczyszczeniu i pocięciu, aby finalnie ukazać całą jego krasę, może zostać sprzedany za dziesiątki milionów dolarów.
Czytaj też: Unikatowy czarny diament trafi na aukcję. Powstał miliardy lat temu po uderzeniu asteroidy
Jak dotąd najdroższym różowym diamentem, jaki został sprzedany na aukcji, był niespełna 60-karatowy Pink Star. Trafił on w ręce właściciela za niebagatelne 71,2 mln dolarów.
Różowy diament. Czemu taki niezwykły?
Diament jest minerałem o największej twardości spotykanej w przyrodzie. W skali Mohsa stanowi on najmocniejsze ogniwo. Diament składa się tylko i wyłącznie z pierwiastkowego węgla, ale może zawierać różne domieszki. Im mniej zanieczyszczony kryształ, tym jest bardziej drogocenny.
Czytaj też: Twardszy niż diament, elastyczny jak guma. Naukowcy odkryli nową formę węgla
Różowy diament jest jedną z najrzadszych odmian. Przyczyny jego zabarwienia nie są do końca znane. Istnieją teorie sugerujące, że do zmiany struktury kryształu dającej potem różowy odcień dochodzi wskutek silnych wstrząsów, jak np. wybuchów wulkanów czy trzęsień ziemi.