Defraudacja pełną parą. Pieniądze to jedno, ale wpływ na wojsko, to już coś zupełnie innego
Najnowsze śledztwo w Rosji ujawniło niedawno zaskakującą kradzież ponad 875 milionów rubli (10 milionów dolarów) podczas rekonstrukcji głównego poligonu testowego technologii lotniczej w Achtubinsku, a więc mieście, które słynie przede wszystkim dużej bazy lotniczej. Bazy, która została zaatakowana przez ukraińskie drony w nocy z 7 na 8 czerwca bieżącego roku, w wyniku czego doszło do uszkodzenia, a potencjalnie nawet zniszczenia myśliwca nowej generacji, czyli Su-57. Wtedy zastanawialiśmy się, dlaczego te samoloty pozostawały całkowicie odkryte przy pasie startowym, ale teraz najwyraźniej mamy na to wyjaśnienie. Ktoś tam bawi się w defraudację środków.
Czytaj też: USA nie będzie do śmiechu. Rosja zniszczyła i przechwyciła amerykańską superbroń
Sprawa została otwarta w 2022 roku przez Główną Wojskową Dyrekcję Śledczą Komitetu Śledczego Rosji, ale mimo upływu lat, pozostaje ciągle nierozwiązana, co podkreśla złożoność i potencjalne przeszkody w walce z korupcją na wysokim szczeblu. Korzenie problemu sięgają 2014 roku, kiedy to Ministerstwo Obrony Rosji przydzieliło około 1,5 miliarda rubli na renowację ośrodka testowego lotów w Achtubinsku. Zamiast na renowacje, państwowy wykonawca, czyli Główna Dyrekcja Budowy Wojskowej Nr 14, przekierowała ponad 900 milionów rubli przez sieć podwykonawców na konta PromSpetsStroyGroup (PSSG). Śledczy odkryli jednocześnie, że zarząd PSSG zrealizował jedynie około 5% planowanych prac, zanim przywłaszczył sobie środki i ogłosił bankructwo firmy, co zatrzymało projekt renowacji, a do tego poważnie podważyło integralność wydatków obronnych kraju.
Ośrodek ten jest kluczowy dla testowania najnowszych rosyjskich samolotów i śmigłowców, a w tym sprzętu lotniczego, systemów komunikacyjnych i systemów sterowania używanych przez Siły Zbrojne Rosji oraz inne agencje. Dlatego właśnie jest kluczowy dla zdolności militarnej Rosji, a to zwłaszcza ze względu na to, że specjaliści w ośrodku oceniają wydajność samolotów w różnych warunkach lotu, a w tym w krytycznych scenariuszach bojowych. Placówka odegrała też w ostatnim czasie kluczową rolę w wystrzeliwaniu pocisków stealth, takich jak Ch-69, wykorzystując do tego wspomniane Su-57.
Czytaj też: Potężna, to za mało powiedziane. Rosja ma nową korwetę, której historia potwierdza, że sankcje działają
Ze względu na strategiczne znaczenie Achtubinsku, skandal korupcyjny stawia pod znakiem zapytania jego gotowość operacyjną. Jednak najpewniej jest to tylko wierzchołek góry lodowej problemów, które nękają sektor obronny Rosji, a tak się składa, że niezdolność do właściwego nadzoru i realizacji kluczowych projektów wojskowych osłabia strategiczną pozycję kraju i jej zdolności militarne. To jednak działa tylko i wyłącznie na korzyść m.in. Polski i Ukrainy.