Redmi pracuje nad ultraflagowcem. Ogromna bateria to tylko jedno z planowanych ulepszeń

Xiaomi już dawno wprowadziło modę na rozdzielanie serii, przez co ultraflagowe modele debiutują w późniejszym terminie niż pozostałe. Nie inaczej jest w przypadku submarki Redmi, w ramach której, w listopadzie zaprezentowano podstawę serii Redmi K80. Teraz natomiast trwają prace nad Redmi K80 Ultra.
Redmi pracuje nad ultraflagowcem. Ogromna bateria to tylko jedno z planowanych ulepszeń

Nowy model od Redmi już powstaje

Redmi K80 i K80 Pro zadebiutowały w listopadzie 2024 roku, ale nie był to oczywiście koniec serii, bo już wtedy mówiono o modelu Ultra. Urządzenie pojawia się w przeciekach cyklicznie, ujawniając kolejne szczegóły specyfikacji. Tym razem raport udostępnił nam znany leaker Digital Chat Station, zdradzając kilka planowanych ulepszeń. Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że jedną ze zmian względem poprzednika będzie znaczne zwiększenie pojemności baterii. Redmi K70 Ultra został wyposażony w ogniwo 5500 mAh, natomiast u jego następcy pojemność ma być nie mniejsza niż 6500 mAh.

Czytaj też: Samsung podejmuje wyzwanie Huawei? Podwójnie składany Galaxy pojawi się jeszcze w tym roku

Xiaomi, podobnie jak inni chińscy producenci, intensywnie rozwija ogniwa na bazie krzemu (węglowo-krzemowe), pozwalające na uzyskanie znacznie większej pojemności przy zachowaniu obecnych lub nawet zmniejszeniu fizycznych rozmiarów ogniwa. W efekcie smartfon z tak dużą baterią nie musi być wcale grubszy, jak to miało miejsce wcześniej.  Jeśli chodzi o procesor, Redmi K80 Ultra ma być napędzany przez układ MediaTek Dimensity 9400+. Będzie to podkręcona wersja wydanego niedawno chipsetu Dimensity 9400.

Czytaj też: Xiaomi Mix Flip 2 z ogromną baterią. Galaxy Z Flip 7 pozostanie daleko w tyle

Na pokładzie znajdzie się również płaski ekran OLED otoczony cienkimi, symetrycznymi ramkami. Ekran ma obsługiwać rozdzielczość 1,5K, a pod nim znajdzie się ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych. Podobnie jak jego poprzednik, K80 Ultra powinien mieć metalową ramkę oraz obudowę odporną na kurz i wodę, zgodnie z normą IP68. Smartfon powinien też oferować prędkość ładowania na poziomie około 100-120 W, a także całkiem przyzwoity zestaw aparatów, choć na ten temat na razie nie mamy żadnych szczegółów.

Czytaj też: Premiera Xiaomi 15 Ultra coraz bliżej. Nadchodzi fotograficzna bestia

Ultraflagowiec Redmi powinien zadebiutować dopiero w drugiej połowie roku i podobnie jak cała linia Redmi K pozostanie dostępny tylko w Chinach. Cóż, przynajmniej pod tą nazwą. Xiaomi lubi bowiem bawić się w rebranding i jesteśmy prawie pewni, że Redmi K80 zaliczy globalną premierę jako Xiaomi 15T Pro. Warto więc śledzić doniesienia na jego temat i sprawdzać, co będzie miał do zaoferowania.