Na czym dokładnie polegał ten rezultat? Chodzi o najlepszy wynik uzyskany przez rakietę, która nie została zbudowana przez prywatną firmę bądź agencję rządową. Wyznacznikiem był przy tym rzecz jasna jak najwyższy pułap osiągnięty przez taki obiekt. A tak się składa, iż Aftershock II wypadła pod tym względem naprawdę imponująco, gdyż pobiła dotychczas najlepszy rezultat o ponad 27 kilometrów.
Czytaj też: Ciemna materia miała swój własny Wielki Wybuch? Naukowcy blisko rozwiązania zagadki
Wcześniejszy rekord utrzymał się przez imponujących dwadzieścia lat, co pokazuje, że wyznaczona za jego sprawą granica wcale nie była łatwa do złamania. Nowa, przełomowa próba, odbyła się 20 października i została zorganizowana na pustyni Black Rock w stanie Nevada. Jak zmierzono, rakieta zbudowana przez studentów Uniwersytetu Południowej Kalifornii osiągnęła rekordową wysokość rzędu 143 kilometrów nad powierzchnię Ziemi.
Rakieta Aftershock II to dzieło studentów Uniwersytetu Południowej Kalifornii. Osiągnięta przez nią wysokość umożliwiła pobicie 20-letniego rekordu
Dotychczas najlepszy rezultat pochodził sprzed dwudziestu lat i był powiązany z Civilian Space Exploration Team. Grupa ta w 2004 roku umieściła swoją rakietę na wysokości przekraczającej 115 kilometrów. Nowi rekordziści zdecydowanie poprawili ten rezultat, dokładając do niego niemal trzydzieści dodatkowych kilometrów wysokości.
Jak wyjaśnia jeden z członków zespołu zaangażowanego w ten projekt, Ryan Kraemer, Aftershock II posiada wyjątkowo potężny silnik na paliwo stałe. Co więcej, jest przy tym wyposażona w najwydajniejszy silniki kompozytowy kiedykolwiek stworzony przez grupę, która nie zajmuje się tym zawodowo. Biorąc jednak pod uwagę sukcesy przedstawicieli Rocket Propulsion Lab możemy założyć, że ich amatorstwo nie potrwa długo i już wkrótce pojawią się kuszące oferty od największych graczy na rynku.
Aftershock II ważyła około 150 kilogramów. Miała przy tym cztery metry wysokości i dwadzieścia centymetrów średnicy. Jednym z istotnych aspektów działania tego obiektu był nowatorski system awioniki. Po wystrzeleniu rakieta osiągnęła prędkość 1610 metrów na sekundę. Ale równie ważne były inne elementy, takie jak odporność na skrajnie wysokie temperatury i ciśnienia generowane w czasie tak niezwykłego lotu. Istotną rolę odegrały w tym rzekomo rozwiązania pokroju nowego typu farby odpornej na ciepło i struktur pokrytych tytanem.
Czytaj też: Fajerwerki w przestrzeni kosmicznej. Chiński teleskop kosmiczny dostrzegł coś unikalnego
Jakby tego było mało, przelot był monitorowany tak, aby po jego zakończeniu można było przeprowadzić analizy zgromadzonych danych. Aftershock II została odzyskana po wykonaniu rekordowego przelotu, dzięki czemu poświęcone jej ekspertyzy powinny umożliwić wykazanie, co jeszcze będzie można usprawnić.