Naukowcy z całego świata starają się wydłużyć życie ludzi i choć pandemia COVID-19 cofnęła nas pod tym względem o dwie dekady, to prędzej czy później tendencja powinna się odwrócić. A wraz ze wzrostem średniej długości naszego życia, chcielibyśmy, by dłużej nam towarzyszyły ukochane zwierzęta, np. psy. Na horyzoncie pojawił się eksperymentalny lek, który jest w stanie to umożliwić, choć znajduje się w fazie testów i działa tylko na niektóre rasy. O wszystkim szczegółowo napisał The New York Times.
Lek został opracowany przez firmę biotechnologiczną Loyal for Dogs i chociaż musi jeszcze przejść badania kliniczne, urzędnicy amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) przekazali w piśmie do firmy, że jego wstępne dane są “wystarczające”, aby wykazać “uzasadnione oczekiwania co do skuteczności”. To oznacza, że niebawem może pojawić się na rynku.
Czytaj też: Bardziej troszczymy się o psy czy koty? Odpowiedź może zaskoczyć
Dr Celine Halioua, założycielka i dyrektorka generalna firmy Loyal, mówi:
Dzisiaj z dumą ogłaszam, że firma Loyal uzyskała pierwszą w historii formalną zgodę FDA na warunkowe zatwierdzenie leku LOY-001 w celu przedłużania życia dużych psów. To wielka chwila nie tylko dla nas, jako twórców, ale także dla posiadaczy psów, których żywotność można realnie wydłużyć.
Duże psy żyją krócej – czas to zmienić
LOY-001 to nazwa pierwszej wersji leku, która skierowana jest do psów od 7. roku życia i ważących co najmniej 18 kg. Występuje w postaci zastrzyku, który weterynarz podaje pupilom co trzy do sześciu miesięcy. Naukowcy z Loyal pracują jednak także nad dwiema innymi wersjami preparatu, oznaczonymi jako LOY-002 i LOY-003, które należy podawać zwierzętom pod postacią codziennych pigułek.
Czytaj też: Psy naprawdę lubią, gdy mówisz do nich w ten sposób
Leki działają poprzez ograniczenie działania hormonu wzrostu, zwanego insulinopodobnym czynnikiem wzrostu-1 (IGF-1), który powiązano ze starzeniem się i długowiecznością zwierząt, takich jak nicienie, muszki owocowe czy myszy. Nie jest jasne, czy tak samo działa na psy – istnieją jednak powody, aby podejrzewać, że wysoki poziom IGF-1 może stymulować procesy starzenia i naszych pupili.
Mniejsze psy, takie jak chihuahua, żyją średnio 14-16 lat, ale u większych długość życia drastycznie spada i wynosi tylko od 7-10 lat (dog niemiecki). To dlatego, że u większych ras psów jest nawet 28 razy wyższy poziom IGF-1 niż u mniejszych. Hormon ten napędza wzrost komórek i jest tym, co umożliwia osiągnięcie przez psów większych rozmiarów, ale w starszym wieku może powodować problemy. Chociaż prawdopodobnie żaden hormon nie jest odpowiedzialny za wszystkie procesy starzenia, jest to jedna z najlepiej zbadanych ścieżek na modelach zwierzęcych i droga warta dalszych badań.
Niepublikowane badanie obserwacyjne przeprowadzone przez firmę Loyal, w którym zbadano stan zdrowia ponad 450 dużych psów, ostatecznie wykazało, że u psów z niższym poziomem insuliny występowała mniejsza podatność na złamania i wyższa jakość życia. Po zapoznaniu się z tymi wynikami i przeczytaniu ponad 2300 stron informacji technicznych firmy Loyal urzędnicy FDA potwierdzili potencjał LOY-001 w zakresie wydłużania życia psów.
Naukowcy zamierzają przedłużyć życie psów, którym podawany jest nowy lek, o co najmniej rok. Na razie nie wiadomo, czy osiągnięcie tego wyniku jest realne, bo badania kliniczne z udziałem zwierząt jeszcze nie ruszyły – te powinny wystartować na przełomie 2024 i 2025 roku. Istnieje jednak szansa na warunkowe zatwierdzenie preparatu przez FDA, nawet jeszcze podczas zbierania danych na czworonogach.
Do tej pory FDA nie zatwierdziła jeszcze żadnego leku wydłużającego życie dla zwierząt i ludzi. Podczas gdy niektórzy eksperci obawiają się, że wydłużanie życia psów o lata może nie leżeć w najlepszym interesie naszych zwierząt, inni twierdzą, że ponieważ hodujemy psy tak, aby miały krótszą długość życia, jesteśmy winni naszym zwierzętom próbę poprawy ich zdrowia i przedłużenia życia w każdy możliwy sposób.