Historia konkursu Miss Polonia sięga roku 1929. Jak przed wojną wybierano królowe piękności?

Czy istniało w ogóle coś takiego jak korona Miss Polonia? Czy mniejszości narodowe i kręgi polonijne też wybierały swoje piękności? Zebraliśmy kilka ciekawostek na temat przedwojennych wyborów miss.

Historia konkursu Miss Polonia sięga roku 1929, kiedy to jury pod przewodnictwem literata Tadeusza Boya-Żeleńskiego obrało polską królową piękności skromną warszawską urzędniczkę Władysławę Kostakównę. Rok później tytuł miss przypadł lwowiance Zofii Batyckiej, po czym… zaniechano organizacji kolejnych edycji konkursu. Nie przeszkodziło to jednak czterem innym Polkom Zofii Dobrowolskiej, Sławie Kowalskiej, Marii Żabkiewiczównie i Józefie Kaczmarkiewiczównie w zawalczeniu o tytuł Miss Europy lub Miss Universe w kolejnych latach.

Jak wybierano kolejne miss? Czy istniało w ogóle coś takiego jak korona Miss Polonia? Czy mniejszości narodowe i kręgi polonijne też wybierały swoje piękności? Zebraliśmy kilka ciekawostek na temat przedwojennych wyborów miss.

  1. KTÓRA MISS BYŁA PIERWSZA?

    Aniela Bogucka, laureatka konkursu piękności. Fotografia portretowa. Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum Cyfrowe

    Za pierwszą Miss Polonię powszechnie uznaje się pracownicę Miejskiej Kasy Oszczędnościowej Władysławę Kostakównę, wybraną w warszawskim hotelu „Polonia” 27 stycznia 1929 r. Była ona pierwszą Miss Polonia sensu stricto, lecz miała kilka poprzedniczek noszących tytuły królowych piękności. Już cztery lata wcześniej ogólnopolski konkurs urody ogłosiło czasopismo „Pani” – zwyciężczynią została Halina Łabędzka, która zagrała później w kilku filmach polskich i francuskich. Do grona Miss Polonia zalicza się niekiedy również Anielę Bogucką i Janinę Smolińską. Pierwsza w 1927 r. wygrała konkurs na Królową Kina, co pozwoliło jej w tym samym roku reprezentować Polskę na wyborach Miss Europy w Wiedniu. Druga w 1927 i 1928 r. została laureatką dwóch prestiżowych konkursów piękności: La belle de Deauville i konkursu piękności wedet filmowych w Brukseli. Żadna z nich nie nosiła oficjalnie tytułu Miss Polonia, choć w niektórych artykułach są zaliczane do ich grona.

  2. KORONA, KTÓREJ… NIE BYŁO

    Zofia Batycka, aktorka – fotografia portretowa ze strzelbą. Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum Audiowizualne.

    W wielu pracach poświęconych konkursom Miss Polonia można znaleźć informację, jakoby konkurs Miss Polonia 1931 nie odbył się, ponieważ Miss Polonia 1930 Zofia Batycka nie chciała oddać korony i wywiozła ją do Hollywood. Tymczasem z zachowanych fotografii wynika, że polskie laureatki konkursów miss otrzymywały w nagrodę jedynie szarfę i bukiet kwiatów, zaś korona była przeznaczona wyłącznie dla zwyciężczyni konkursu Miss Europy.
    Prawdziwa przyczyna rezygnacji Polaków z organizowania kolejnej edycji Miss Polonia wiązała się najprawdopodobniej z kryzysem w relacjach między polskimi a francuskimi dziennikarzami. W paryskim tygodniku sensacyjnym „Detective” ukazał się bowiem kłamliwy artykuł na temat powszechności handlu młodymi kobietami w dużych polskich miastach. To właśnie on zdaniem organizatora światowych konkursów miss Maurice’a de Waleffe’a miał doprowadzić do rezygnacji Polaków z delegowania swoich kandydatek na wybory Miss Europy.

  3. ŻYDOWSKA MISS
    Wybory “Miss Judei” w Warszawie. Uczestniczki konkursu. Widoczne m.in. laureatki: miss Zofia Oldakówna (x), wicemiss Maria Łobozowska (1) i wicemiss Liza Harkanz (2). Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum Cyfrowe.

    Wybór pierwszej Miss Polonii w styczniu 1929 r. wywołał wśród części polskich Żydów chęć wybrania własnej królowej piękności. Ogłoszone przez żydowskie pismo „Nasz Przegląd” wybory Miss Judei spotkały się wśród polskich Żydówek z dużym entuzjazmem. 28 marca 1929 r. w hotelu „Polonia” jury pod przewodnictwem redaktora „Naszego Przeglądu” Jakuba Appenszlaka wybrało na żydowską królową piękności 21-letnią Zofię Ołdakównę z Warszawy. Po wyborze Miss Judea zaangażowała się w akcje charytatywne na rzecz swoich braci w wierze. Część środowisk żydowskich uznała wybór Ołdakówny za renesans rasy żydowskiej, wielu jednak widziało w nim sprzeczną z judaizmem ślepą pogoń za zachodnią kulturą. Wkrótce Miss Judea stała się bohaterką skandalu obyczajowego, kiedy to żonaty działacz syjonistyczny Joszua Heszel Farbstein głośno wychwalał jej urodę i zaśpiewał na jej cześć Pieśń nad Pieśniami. Ortodoksyjni Żydzi nigdy nie wybaczyli tego Farbsteinowi, a samej miss zakazali wstępu do synagog i domów modlitwy. Zofia Ołdakówna najprawdopodobniej przeżyła II wojnę światową i po 1945 r. wyemigrowała do Australii.

  4. HOLENDERSKI MIZOGIN OBRAŻA POLSKĄ “PIĘKNOŚĆ”

    Zofia Dobrowolska, Miss Polonia 1932 wybrana w Paryżu. Fotografia portretowa. Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum cyfrowe.

    Chociaż po 1930 r. Polacy nie organizowali już wyborów Miss Polonia, co kilka lat na konkursie Miss Europy pojawiały się Polki wybrane bezpośrednio przez komitet organizacyjny w Paryżu na podstawie fotografii z polskiej prasy. Tym sposobem na konkursie Miss Europy w Nicei w 1932 r. pojawiła się Zofia Dobrowolska z Poznania. Dostała też propozycję wzięcia udziału w wyborach Miss Universe w Spa, lecz odmówiła. W tej sytuacji zastąpiono ją 25-letnią Sławą Kowalską, sekretarką w stowarzyszeniu Opieka nad Więźniami Polakami we Francji. Wybrana w niejasnych okolicznościach i bez wiedzy Polaków miss nie grzeszyła urodą, co zauważył przebywający w Spa holenderski poeta-mizogin Edgar du Perron. Napisał o Sławie Kowalskiej obraźliwy czterowiersz, który w wolnym tłumaczeniu brzmiał: „Ach, ta biedna Miss Polonia! / Miała dostatecznie dużo rozumu, / Miała też ładne ubrania, / Lecz o jej twarzy lepiej nie śpiewać”. Ostatecznie tytuł Miss Universe przyznano Miss Turcji Keriman Halis. Dalsze losy Sławy Kowalskiej nie są znane.

  5. W ELEGANCKICH STROJACH I… BEZ STROJÓW

    Irena Mokry-Nowicka pseudonim (Evanowa), tancerka – fotografia sytuacyjna (w kostiumie scenicznym wykonana w atelier). Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum Cyfrowe.

    Przedwojenne konkursy Miss Polonia w 1929 i 1930 r. różniły się znacznie od dzisiejszych konkursów piękności. Panie prezentowały się tylko w eleganckich strojach wieczorowych, nie zaś jak dziś w kusych bikini. Władysława Kostakówna zrezygnowała nawet z udziału w wyborach Miss Universe w Teksasie, gdy otrzymała list od biskupa Galveston Christophera E. Byrne’a z ostrzeżeniem, że za paradowanie w strojach kąpielowych przed publicznością grozi ekskomunika. Nie wszystkie polskie piękności miały jednak moralne opory przed nagością. W 1936 r. polska prasa informowała o sukcesie Polski na paryskim konkursie Miss Venus – wygrała w nim Irena Mokry-Nowicka z Małopolski, tancerka Casino de Paris o pseudonimie Evanova. Zachwycano się karierą młodej dziewczyny, która podbiła paryską scenę i zachwyciła jury, w którego składzie byli między innymi malarz Kees van Dongen i pisarka Maryse Choisy. Przemilczano jednak szczegóły konkursu: kandydatki prezentowały się przed jury odziane wyłącznie w przykrywający intymne miejsce listek. W nagrodę otrzymywały zaś nie koronę, lecz puchar.

  6. MISS POLONIA I MISS POLONII

    Miss Polonia USA Jadwiga Bieńko na dachu Pałacu Prasy. Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum Cyfrowe.

    Wybory Miss Polonia odbywały się nie tylko w Polsce, lecz również w kręgach amerykańskiej Polonii. W czerwcu 1929 r. tytuł Miss Polonia USA otrzymała Emily Jurczakówna, a pod koniec 1930 r. Adela Kowalska. Obie królowe piękności w nagrodę spędziły kilka miesięcy w Polsce, zwiedziły między innymi Warszawę i Zakopane oraz uczestniczyły w licznych balach na swoją cześć. W podróży do kraju przodków towarzyszyły im równie piękne emigracyjne wicemiss. Panie z Ameryki wzbudzały niemały podziw wśród polskich dziennikarzy. Prasa zachwycała się między innymi nienaganną polszczyzną Adeli Kowalskiej, której rodzina mieszkała w USA już od dwóch pokoleń. Niemały skandal towarzyszył wyborom Miss Polonia USA w grudniu 1938 r. – zwyciężczyni konkursu okazała się bowiem mężatką. Wybrana na miss Jadwiga (Hedwig) Bieńko od 13 listopada 1938 r. pozostawała w związku małżeńskim z Josephem McWhertorem, którego oficjalnie przedstawiała dziennikarzom tylko jako narzeczonego. Wiosną 1939 r. przyjechała w odwiedziny do ojczyzny przodków. Do Stanów wróciła w lipcu 1939 r., dwa miesiące przed wybuchem II wojny światowej.

 

Zdjęcia wykorzystane w artykule pochodzą ze zbiorów  Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Więcej:kobiety