Kilkanaście zwierząt zostało uwiecznionych na tamtejszych skałach. Wydaje się, że chodzi o wymarły już gatunek, który do tej pory nie doczekał się własnej nazwy. Przed tysiącami lat zamieszkiwał on obszar pustyni znanej jako Wielki Nefud, podczas gdy samo stanowisko archeologiczne objęte ostatnimi badaniami określa się mianem Sahout.
Czytaj też: Do czego służyły im dziwne kamienie? Pradawna cywilizacja była nietypowo rozwinięta
Na czele zespołu stanęła Maria Guagnin z niemieckiego Max Planck Institute of Geoanthropology. Wraz ze współpracownikami natknęła się nie tylko na wizerunki wielbłądów, ale także nowsze ryciny, które pokrywają starsze warstwy. Komplikuje to ustalenia na temat autorów tych dzieł oraz ich datowania.
Rysunki znalezione w obrębie stanowiska archeologicznego Sahout przedstawiają kilkanaście wielbłądów należących do wymarłego już gatunku
Sztuka naskalna objęta analizami niemieckich naukowców pochodzi z różnych okresów. Widać to między innymi po odmiennych stylach, w jakich wykonano te malunki. Samo stanowisko Sahout było zamieszkiwane przez naszych przodków w kilku różnych okresach, choćby między plejstocenem a środkowym holocenem.
Co ciekawe, w większości przypadków mówimy o samcach wielbłądów. Wskazuje na to obecność dulli, czyli charakterystycznego dla samców organu, który jest przez nie wykorzystywany do wabienia potencjalnych partnerek. Sugeruje to, iż rysunki naskalne, którymi zajmują się archeolodzy mogły powstać w okresie godowym, który na tych terenach trwa zazwyczaj od listopada do marca.
Czytaj też: Jak wyglądały starożytne wybory? Archeolodzy natrafili na slogany polityczne sprzed tysięcy lat
Zastanawiający jest wybór lokalizacji, w której powstały te nietypowe dzieła. Sensownym wyjaśnieniem byłoby wykorzystywanie tego miejsca na przykład do czerpania wody, lecz nie wydaje się, by znajdowało się tam jakiekolwiek źródło. Jednocześnie lokalizacja ta nie mogła zostać wybrana przypadkowo, choć sami zainteresowani przyznają, że nie mają pojęcia, dlaczego wybór padł akurat na nią. Ich zdaniem mógł to być swego rodzaju przystanek, na którym zatrzymywano się w czasie dalszych podróży. Szczegółowe ustalenia w tej sprawie zostały zaprezentowane na łamach Archaeological Research in Asia.