Tak przynajmniej można wywnioskować z publikacji zamieszczonej na łamach iScience. Jej autorzy wzięli pod lupę nawyki żywieniowe mieszkańców Kaukazu z okresu obejmującego lata 3700-2900 p.n.e. Biorąc pod uwagę drobnoustroje znajdujące się na tych próbkach, członkowie zespołu badawczego byli w stanie zidentyfikować produkty spożywane przez ówczesnych mieszkańców.
Czytaj też: Apokalipsa nawiedziła Ziemię. Kataklizm doprowadził do wielkiego wymierania
Jak się okazało, w menu sprzed tysięcy lat można było znaleźć między innymi jelenie, owce, kozy czy nabiał. Kotły, na których zachowały się informacje w tej sprawie, były na tyle duże, że musiały w nich być przygotowywane biesiady na większą skalę, być może dla całych osad. Zgromadzone w ten sposób dane mówią nam sporo o całym Kaukazie, czyli regionie obejmującym tereny od Rosji aż po Turcję.
Jakim cudem dowody mogły zachować się przez tak długi czas? Kluczem były właściwości przeciwbakteryjne stopów metali wykorzystanych do stworzenia kotłów. O ile takie przedmioty wykonane z ceramiki czy kamienia doprowadziłyby do uszkodzeń białek, tak metalowa powierzchnia zapobiegała realizacji podobnego scenariusza. Łącznie analizami objęto osiem próbek pochodzących z siedmiu kotłów. Tym sposobem zidentyfikowane zostały białka z krwi, tkanki mięśniowej i mleka. Wykryto też dowody na obróbkę cieplną mięsa oraz produkcję nabiału z mleka.
Wydaje się, że mieszkańcy Kaukazu sprzed kilku tysięcy lat organizowali uczty przeznaczone dla wielu mieszkańców tamtejszych osad
Później przyszła też pora na datowanie analizowanych obiektów. Metoda radiowęglowa wykazała, iż pochodzą one z okresu od 3520 do 3250 roku p.n.e. Tym samym stały się one najstarszymi tego typu próbkami, bijąc poprzedni rekord o ponad 3000 lat. Co ciekawe, naczynia zawierają liczne ślady użytkowania, ale jednocześnie wydaje się, że były one poddawane naprawom.
Czytaj też: Ta mumia ma wydłużoną czaszkę. Zagadkowy patogen wykryty w szczątkach z Ameryki Południowej
Stosując podobne podejście względem naczyń pochodzących z innych regionów świata, a także odmiennych epok, naukowcy mogliby zyskać wyjątkową możliwość poznania nawyków żywieniowych poszczególnych społeczności. O ile miejsca, w których dostępne są jakiekolwiek zapiski na temat tamtejszych kulinariów nie powinny stanowić większej tajemnicy, tak bez wątpienia istnieją znacznie bardziej tajemnicze lokalizacje.