Zespół z Uniwersytetu Edith Cowan zbadał efekty przezczaszkowej stymulacji mózgu prądem o losowych parametrach szumu (tRNS) w różnych warunkach i stwierdził, że technologia ta może być skutecznym narzędziem do pomocy osobom z obniżoną zdolnością uczenia się. Podczas tRNS do głowy przymocowuje się elektrody, dzięki którym prąd o słabym natężeniu przepływa przez określone części mózgu.
Czytaj też: Nowy sposób leczenia depresji? Nieinwazyjna stymulacja oka pobudza neurony w mózgu
Dr Onno van der Groen z Uniwersytetu Edith Cowan mówi:
Wpływ na uczenie się jest obiecujący: może przyspieszyć przyswajanie wiedzy i pomóc osobom z chorobami neurologicznymi. Ludzie z trudnościami w uczeniu się mogą go używać, aby zwiększyć szybkość uczenia się. Został również przetestowany na ludziach z deficytami wzrokowymi, np. po udarze i urazie mózgu.
Jak działa tRNS?
Okazuje się, że przezczaszkowa stymulacja mózgu prądem o losowych parametrach szumu (tRNS) umożliwia tworzenie się nowych połączeń i ścieżek, wpływając na plastyczność mózgu. Ma dwa efekty na mózg: krótkotrwały, umożliwiający lepsze przyswajanie wiedzy podczas stosowania techniki (np. przyswajanie wiedzy) i drugi, modulujący, który zapewnia trwałe rezultaty.
Dr Onno van der Groen dodaje:
Jeśli wykonasz 10 sesji zadania percepcji wzrokowej z tRNS, a następnie wrócisz i zrobisz to ponownie bez niego, okaże się, że wykonujesz je lepiej niż grupa kontrolna, która go nie używała.
Stosowanie tRNS budzi wiele kontrowersji. Wykorzystanie tej techniki przez osoby z trudnościami w uczeniu się jest skuteczne, ale trwają debaty, czy można w ten sposób zwiększyć inteligencję osób neurotypowych. Dr van der Groen mówi, że technika ma ogromny potencjał, ale trzeba być ostrożnym.
Czytaj też: Powszechna edukacja: ta zdobycz cywilizacji była przez wieki niedostępna
Dr Onno van der Groen wyjaśnia:
Pytanie brzmi, czy jeśli jesteś neurotypowy, to czy już osiągasz szczytowe wyniki. Istnieje studium przypadku, w którym próbowano zwiększyć umiejętności matematyczne supermatematyka – nie miało to dużego wpływu na jego wydajność, przypuszczalnie dlatego, że jest już najlepszym wykonawcą w tej dziedzinie. Ale technika ta sprawdzi się, gdy uczymy się czegoś nowego.
Chociaż technika tRNS jest wciąż w powijakach, istnieje ogromny potencjał dla jej zastosowań w przyszłości. Zwłaszcza, że stojąca za nią koncepcja jest bardzo prosta. Naukowcy na całym świecie badają wpływ tRNS na percepcję, pamięć tymczasową, przetwarzanie sensoryczne i inne aspekty zachowania, a nawet leczenie szeregu stanów klinicznych. Szczegóły badań dr van der Groena opisano w Neuroscience and Biobehavioral Reviews.