Portfel Google z kolejną nowością. Przyda się właścicielom smartfonów bez NFC

Podczas ubiegłorocznej konferencji I/O ogłoszono Portfel Google, nową usługę, która zastąpiła Google Pay. Aplikacja niczym prawdziwy portfel nie służy już tylko do dokonywania płatności, bo docelowo ma zastąpić fizyczny odpowiednich, przechowując karty, dokumenty i wiele innych cyfrowych danych. Teraz wyposażono ją w kolejną funkcję.
Portfel Google z kolejną nowością. Przyda się właścicielom smartfonów bez NFC

Portfel Google dostaje kolejną funkcjonalność

W maju 2022 roku Google zapowiedział start nowej usługi, która zastąpiła popularny system płatności internetowej. W zasadzie był to poniekąd powrót do korzeni, bo Portfel Google istniał już wcześniej, a w pewnym momencie połączono go z Google Pay. I tak jak Portfel zmienił się w Pay, tak w tamtym roku Pay z powrotem otrzymał nazwę Portfel. Trochę to zagmatwane, ale gigant najwyraźniej nie znosi nudy. Tak czy inaczej, nowa aplikacja daje użytkownikom o wiele więcej możliwości. Oprócz podpięcia do systemu naszych kart płatniczych możemy przechowywać w aplikacji cyfrowe wersje dokumentów, cyfrowe kluczyki do samochodu czy bilety komunikacji miejskiej, lotnicze i te na imprezy różnego typu, a więc wszystko to, co może nam się na co dzień przydać.

Czytaj też: Google zmienia logo Androida. To koniec zielonego robocika?

W Brazylii gigant z Mountain View wprowadził nową funkcję, która spodoba się wszystkim posiadaczom smartfonów nieobsługujących NFC. Dzięki temu każdy użytkownik systemu Android może płacić kartą debetową lub kredytową poprzez zeskanowanie kodu QR wyświetlanego na terminalu płatniczym. Jest to opcja doskonale znana użytkownikom aplikacji GPay, z której np. korzysta się w Indiach.

Jak podkreśla Google, rozwiązanie charakteryzuje się wysokim poziomem bezpieczeństwa, a przy tym korzystanie z niego jest bajecznie proste. Wszystko sprowadza się bowiem do zeskanowania kodu z terminala i zaakceptowania płatności. Co istotne, robi się to przy użyciu biometrii lub kodu, które są wymagane w celu potwierdzenia tożsamości płacącego.

Czytaj też: Bardziej „ludzkie” wyniki wyszukiwania? Wyszukiwarka Google dostaje nową funkcję

Ulepszenie jest jednym z tych, których faktycznie nam potrzeba, choć na razie nie wiadomo, czy Google zdecyduje się na wprowadzenie tej funkcji szerzej. W przypadku Brazylii była to konieczność, ponieważ na tamtejszym rynku dominują smartfony bez NFC, więc firma w ten sposób chciała umożliwić większej liczbie osób dostęp do płatności za pośrednictwem Portfela. W Polsce nie wygląda to aż tak źle, jednak raczej nikt by nie narzekał, gdyby funkcja pojawiła się i u nas. Na razie jednak wydaje się, że rynek brazylijski posłuży jako pole testowe, jeśli tam płatności kodem QR się przyjmą, wówczas firma będzie rozważała rozszerzenie tej metody.