Zniszczone w wyniku niesławnej erupcji Wezuwiusza ostatnio przyniosło odkrycie w postaci pomalowanej na niebiesko kapliczki. Zdaniem uczestników wykopalisk mogła to być rzymska świątynia określana mianem sacrarium. Znalezisko to pokazuje, jak niewiele wiadomo o Pompejach, mimo badań prowadzonych tam od lat.
Czytaj też: Egipt rozwijał się dzięki zaskakującemu czynnikowi. Naukowcom udało się go zidentyfikować
Uwagę zwracają pomalowane na niebiesko ściany. To ze względu na fakt, iż taki kolor był zazwyczaj przeznaczony dla obiektów o dużym znaczeniu dekoracyjnym. Opisywana świątynia musiała więc pełnić taką właśnie rolę. Najprawdopodobniej prowadzono tam różnego rodzaju rytuały i zajmowano się konserwacją obiektów sakralnych.
Prowadzone w ostatnim czasie wykopaliska obejmują tereny oddzielające niezbadane jeszcze przez archeologów stanowiska od tych dobrze już poznanych
Poza tym archeolodzy dostrzegli kobiece postacie umieszczone na ścianach. Wydaje się, że mogły one symbolizować cztery pory roku. Być może chodziło również o odniesienia do rolnictwa czy pasterstwa. To fascynujące, że tak rozbudowany obiekt znajdował się w obszarze, na którym w ostatnim czasie trwały zakrojone na szeroką skalę wykopaliska.
Wcześniej w tej samej okolicy archeolodzy odkopali między innymi wyposażenie starożytnego domu, brązowy zestaw w postaci dwóch dzbanków i dwóch lamp czy pozostałości zjedzonych ostryg. Przed kilkoma dniami doszło natomiast do wydobycia szkiców autorstwa dzieci, które tworzyły rysunki gladiatorów walczących ze zwierzętami na arenie.
Czytaj też: Starożytna gra planszowa zaskakuje pochodzeniem. Wcale nie powstała w Egipcie?
Trwające wykopaliska stanowią element programu mającego na celu oddzielenie i zabezpieczenie obszaru dzielącego tereny niezbadane przez archeologów oraz te, na których już wcześniej działali specjaliści. Patrząc po dotychczasowych rezultatach tych prac, bez wątpienia można stwierdzić, iż efekty są zadowalające. Pozostaje nam czekać na kolejne doniesienia ze strony włoskich władz.