Drugi polski satelita naukowy Heweliusz 10 lipca zostanie wyniesiony w przestrzeń kosmiczną. Wystartuje z chińskiego poligonu Taiyuan na rakiecie Long March 4B.
Pierwotnie Heweliusz miał wystartować już pod koniec grudnia 2013 roku właśnie a rakiecie Long March 4B. Jednak niedługo przed planowanym wystrzeleniem, brazylijski satelita wynoszony przez rakietę tego typu zamiast w kosmosie wylądował na Antarktydzie. Była to pierwsza awaria rakiety tego typu. Od tego czasu start Heweliusza przekładany był już kilkakrotnie, a producenci rakiety szczegółowo analizowali wypadek.
Heweliusz, gdy już znajdzie się w przestrzeni kosmicznej, dołączy do Lema – pierwszego polskiego satelity, który wystartował w listopadzie 2013 roku. Wspólnie z dwoma satelitami z Austrii i dwoma z Kanady należą one do nanosatelitów, czyli obiektów o bardzo małych rozmiarach. Ważą bowiem niecałe 7 kg i mają kształt kostki o boku wynoszącym ok. 20 cm. Dotychczas tak małe urządzenia wykorzystywano jako obiekty amatorskie i edukacyjne.
Tymczasem Lem i Heweliusz jako pierwsze tak małe urządzenia mają swoje zadanie naukowe. Umieszczone na wysokości 800 km, przez kilka lat będą prowadziły precyzyjne pomiary 286 najjaśniejszych gwiazd na niebie. Choć w nocy widać je nawet gołym okiem, to, z powodu zakłóceń atmosferycznych, małych zmian jasności gwiazd nie można obserwować nawet przez największe teleskopy.
Dzięki pracy sześciu satelitów Brite, naukowcy otrzymają informacje o wewnętrznej budowie gwiazd i o szczegółach procesów fizycznych zachodzących w ich wnętrzu, np. reakcjach termojądrowych, mieszaniu materii, transporcie energii z centrum ku powierzchni przez konwekcję i promieniowanie.
Więcej o projekcie BRITE-PL – http://www.brite-pl.pl