Firma Meta zapowiedziała wprowadzenie swojej generatywnej sztucznej inteligencji w 41 krajach Europejskich oraz 21 innych w przedostatnim tygodniu marca 2025. To największe wdrożenie Meta AI w historii produktu. Na początek dostaniemy możliwość rozmawiania z czatbotem w sześciu językach używanych w Europie. Kolejne możliwości zapewne dołączą z czasem. W USA Meta AI oferuje znacznie szersze możliwości, w tym AI Studio do tworzenia własnych czatbotów, możliwość generowania obrazków, animacji czy edycji istniejących zdjęć.
Na razie nie wiemy, czy Meta planuje udostępnić AI rozmawiającą po polsku. W chwili pisania artykułu można z nim pisać po angielsku, niemiecku, włosku, hiszpańsku, portugalsku i francusku. Dostęp do Meta AI jest darmowy bez ograniczeń.
Co potrafi Meta AI?
Meta AI pojawi się w aplikacjach do prowadzenia rozmów. W pierwszej kolejności dostanie ją WhatsApp, później także Messenger, Facebook i Instagram. By z niej skorzystać, po prostu dotknij niebieskie kółko w swojej apce.
Czytaj też: WhatsApp pod większą kontrolą UE. Wszystko przez nową funkcję
Głównym zadniem generatywnej sztucznej inteligencji będzie dostarczenie użytkownikom czatbota. Będzie można z nim porozmawiać na różne tematy, zadawać pytania, prosić o wyjaśnienie trudnych pojęć, rozwiązanie problemu, a nawet przygotowanie testu, który pomoże w nauce. Będzie można go też dołączyć do rozmów grupowych. Jeśli potrzebujesz informacji na konkretny temat i chcesz, by wszyscy rozmówcy je widzieli, po prostu wywołaj czatbota w rozmowie – możesz się do niego zwrócić z użyciem „@MetaAI” i swojego zapytania. Trzeba tylko pamiętać, że bot nie rozumie języka polskiego.
Meta AI będzie też pomacać w odnajdowaniu interesujących treści bez przeskakiwania między czatami i aplikacjami. Czatbot jest w stanie znaleźć posty znajomych, rolki i zdjęcia znajomych powiązane z danym tematem – gotowaniem, kotkami, wykuwaniem mieczy itp. Meta AI będzie mieć dostęp także do informacji zamieszczonych na licznych stronach internetowych i może zastąpić wyszukiwarkę internetową. Zapytana o więcej informacji może podsuwać linki do interesujących artykułów, które warto przeczytać – wszystko bez opuszczania Twojego ulubionego komunikatora.
To oczywiście sprytny sposób firmy Meta, by jeszcze dłużej zatrzymać użytkownika w swoich aplikacjach. Sztuczna inteligencja nauczy się Twoich zwyczajów i gustów, by otoczyć Cię wygodnym bąbelkiem informacyjnym. Warto od czasu do czasu z niego wyjść i spojrzeć na świat z innej perspektywy, ale będzie to coraz trudniejsze.
Czytaj też: iPhone dostanie wyczekiwaną zmianę. Apple idzie na rękę użytkownikom w UE
Meta AI w Europie z poślizgiem
Meta AI ma już ponad 700 milionów użytkowników co miesiąc. Usługa jest dostępna w USA od września 2023 roku. Czemu tak późno dotarła do Europy? Odpowiada za to znacznie bardziej złożone i restrykcyjne prawo, chroniące interesy konsumentów, prywatność obywateli i zapewniające uczciwą konkurencję na rynku. Z tego samego powodu nie mamy jeszcze w Polsce dostępu do Apple Intelligence. Mamy za to sporo innych korzyści, jakie zapewniają nam unijne akty prawne, na czele z Ustawą o rynkach cyfrowych (DMA).
Warto wiedzieć, że Meta zapewnia o etyce działania swojej sztucznej inteligencji. Firma twierdzi, że model językowy nie był trenowany na treściach tworzonych przez użytkowników Facebooka z Unii Europejskiej bez ich wiedzy.
Meta zamierza zainwestować w sztuczną inteligencję ponad 60 miliardów dolarów w 2025 roku. Lwia część pójdzie na budowę centrów danych i infrastrukturę sieciową, niezbędną do szkolenia modeli sztucznej inteligencji. Meta AI jest aktualnie w centrum zainteresowania. Meta pokłada w sztucznej inteligencji wielkie nadzieje.