Naukowcy wykorzystali podwodnego robota do tworzenia trójwymiarowych obrazów pokrywy lodowej na Antarktydzie.
Badacze wykorzystali robota o nazwie SeaBED w trzech wybranych miejscach na Antarktydzie i w ten sposób stworzyli pierwsze trójwymiarowe mapy lodu morskiego w wysokiej rozdzielczości.
Co ciekawe, okazało się, że jest on o wiele cieńszy niż do tej pory przypuszczano. Dane zgromadzone przez robota wskazały, że w niektórych miejscach grubość lodu to ok. 2 metry. W innych dochodzi jednak nawet do 55 metrów. Wciąż wiele rejonów pozostaje niezbadanych, ale wykorzystanie robota do badań może znacznie ułatwić prowadzenie dalszych prac.
– Nasze badania pokazały, że już dziś jesteśmy w stanie badać i obserwować lód Antarktydy z drugiej strony. Ta perspektywa dostarcza wielu nowych informacji. Badanie jest ważnym krokiem w stronę optymalizacji takich badań. Stała obserwacja, jak zmienia się powierzchnia lodu pozwoli w przyszłości lepiej rozumieć zmiany klimatyczne, jakie zachodzą na naszej planecie – mówi Ted Maksym z Instytutu Oceanograficznego Woods Hole, jeden z autorów badania.
Badania zostały opublikowane w magazynie “Nature Geoscience“.
Czytaj więcej: