MUTANT pokazany publicznie. Ten pocisk może zwiększyć potęgę USA
Na Sympozjum Wojennym Stowarzyszenia Sił Powietrznych w Denver w Kolorado Air Force Research Laboratory postanowiło przedstawić światu swój pocisk MUTANT, który aktualnie zbliża się do pierwszych lotów testowych. Jeśli proponowany w ramach MUTANT system się sprawdzi, USA zapewnią sobie rewolucyjną wręcz technologię, która odmieni potencjał pocisków do zwalczania celów powietrznych. Dziś są to zakończone ostro “metalowe tuby” ze skrzydełkami i stabilizatorami, które kryją w sobie silnik oraz głowicę bojową, ale w erze MUTANT te “tuby” mogą doczekać się specjalnego przegubu, umożliwiającemu pociskowi precyzyjne dostosowywanie się do pozycji celu w fazie przechwycenia.
Czytaj też: USA chcą skontrować Chiny. Wielkie zmiany już na horyzoncie
Pomysł na pocisk MUTANT sprowadza się do zastosowania elastycznej części nosowej, która może zginać się do 90 stopni w dowolnym kierunku. Taki dodatek ma pozwolić pociskowi dostosować tor lotu bez utraty prędkości lub energii, a do tego zapewnić mu przewagę nad zwinnymi samolotami wroga lub pociskami zarówno poprzez poprawę skuteczności systemów naprowadzania, jak i możliwość dokładnego obrócenia się do celu w chwili próby przechwycenia, czyli detonacji swojej głowicy. Prezentowany pocisk jest oparty na ogólnie i tak zaawansowanym AIM-9X Sidewinder, ale doczekał się zmodyfikowanej sekcji nosowej, która zawiera cztery siłowniki i czujniki, umożliwiające działanie “mechanizmu wyginania”.
Czytaj też: Kolejny APY-9 dostarczony. Przed marynarką USA nie ukryje się już nic
Wedle oczekiwać technologia ta po udanych testach znajdzie zastosowanie przede wszystkim w przeciwdziałaniu wrogim pociskom oraz dronom, a nie tylko w pociskach powietrze-powietrze do zwalczania myśliwców. Jeśli już doczeka się integracji w pociskach przeciwlotniczych, znacznie zwiększy ich celność, ale aktualnie to tylko domysły niepotwierdzone rzeczywistymi testami, na które czas ma przyjść już w tym roku.