Na początku jest chmura gazów i pyłów w kształcie dysku. Okrąża ona niedawno powstałą gwiazdę. Z tej chmury stopniowo, w czasie mierzonym milionami lat, formują się planety. Po raz pierwszy mamy szansę podejrzeć, jak to się dzieje.
Po dekadzie obserwacji prowadzonych za pomocą teleskopu kosmicznego NASA zwanego Transiting Exoplanet Survey Satellite (TESS) oraz Kosmicznego Teleskopu Spitzera naukowcy znaleźli glob okrążający gwiazdę AU Microscopii. Gwiazda ta jest tak młoda, że ciągle otacza ją dysk z gazów i pyłów, stanowiących pozostałości po jej uformowaniu.
– Dzięki obu teleskopom wiemy już, że w tym dysku jest formująca się planeta – mówi Bryson Cale, doktorant z Uniwersytetu George’a Masona w Fairfax, współautor pracy opublikowanej w „Nature”.
Gwiazda-niemowlak
Gwiazda AU Microscopii ma zaledwie 20-30 mln lat – to oznacza, że jest 150 razy młodsza od naszego Słońca. Jej inna osobliwość to bliskie położenie. Znajduje się zaledwie 31,9 lat świetlnych od Drogi Mlecznej.
Naukowcy znajdą tylko kilka gwiazd tak młodych i tak niedalekich. Zaobserwowanie planety w pobliżu takiej gwiazdy daje unikatową szansę zbadania systemu, który – mierząc skalą kosmiczną – dopiero co się ukształtował.
– Jedną z rzeczy, jakie staramy się zrozumieć, jest wyjaśnienie, jak powstają planety oraz jak zachowują się na początku swojego istnienia – mówi Tom Barclay, badacz związany Centrum Nauk Kosmicznych i Technologii Uniwersytetu Maryland.
W osiem dni dookoła gwiazdy
Zaobserwowana planeta została nazwana AU Mic b. Ma masę wynoszącą ok. 58 mas Ziemi, co sprawia, że może być zaliczona do planet wielkości Neptuna. Swoją gwiazdę obiega zaledwie w 8,5 dnia. Tak mała orbita oznacza, że planeta znajduje się wyjątkowo blisko gwiazdy.
Naukowcy przypuszczają, że jest to planeta gazowa. – Prawdopodobnie ten układ gwiezdny jest zbyt młody, by już zdążyły się w nim uformować skaliste planety – powiedział Barclay. – A to daje nam szansę dowiedzieć się, co się działo w naszym własnym Układzie, zanim powstały w nim Ziemia czy Wenus.
Naukowcy chcą się teraz dowiedzieć, czy nowoodkryta planeta ma atmosferę. Mają również zamiar poszukać w układzie AU Microscopii innych globów.