I trzeba przyznać, że ich ustalenia naprawdę mogą elektryzować. Corrado Malanga z Uniwersytetu w Pizie i Filippo Biondi z Uniwersytetu Strathclyde to główni autorzy badań w tej sprawie, choć należy wyraźnie zaznaczyć, iż jak na razie brakuje publikacji, której założenia zostałyby potwierdzone przez naukowe środowisko. W związku tym nie można wykluczyć, iż włosko-szkocki duet znalazł nie ukryte struktury, lecz sposób na uzyskanie rozgłosu.
Czytaj też: Tajemnicze kukiełki sprzed 2400 lat. Ich wyraz twarzy zmienia się gdy na nie patrzysz
Szczególnie, że najnowsze doniesienia są iście szokujące, będąc niczym woda na młyn dla różnego rodzaju teorii spiskowych, takich jak ta poświęcona Salom Amenti, czyli podziemnym obiektom ukrytym pod piramidami w Gizie. Obiektem zainteresowania Malangi i Biondiego była Piramida Chefrena, czyli druga największa w przypadku budowli z Gizy.
Naukowcy ze Szkocji i Włoch sugerują, że pod piramidami w Gizie jest ukryte podziemne miasto, choć wielu ekspertów pozostaje sceptycznych w kontekście tych doniesień
Co udało się tam odnaleźć? Jak wyjaśniają główni bohaterowie całej historii, chodzi o co najmniej pięć struktur przypominających ukryte pod ziemią pomieszczenia. Do ich wykrycia doprowadziły skany z wykorzystaniem radaru z syntetyczną aperturą. Pomieszczenia te wydają się połączone korytarzami prowadzącymi pod powierzchnię i mogą tworzyć istną sieć, która być może jest nawet znacznie starsza od samej piramidy.
W ramach prowadzonych poszukiwań ich autorzy wykorzystali sygnały elektromagnetyczne, które zostały przekształcone w dane fononiczne. Tym sposobem uzyskali zadziwiający obraz tego, co znajduje się głęboko pod powierzchnią. Prawdopodobnie za najbardziej szokujące można uznać doniesienia o tym, iż archeolodzy zidentyfikowali osiem dużych, pionowych struktur sięgających głębokości kilkuset metrów. Być może były to jakiegoś rodzaju szyby bądź studnie.
Źródłem powyższych ustaleń, których trudno nie uznać za sensacyjne, są satelity emitujące sygnały radarowe w kierunku powierzchni naszej planety. Model ujawniający to, co wydaje się znajdować głęboko pod ziemią, ukazuje ukryte komory i długie tunele. Ale kto je stworzył i w jakim celu? I czy na pewno chodzi o dzieło człowieka, a nie naturalnie uformowane struktury? Niewiadomych jest jak na razie naprawdę wiele.
Czytaj też: Tajemnica amerykańskiego kanionu. Dlaczego wszyscy mieszkańcy zniknęli w XIII wieku?
Nie brakuje oczywiście głosów sceptycyzmu, czy wręcz oskarżeń o próby oszustwa. Nawet jeśli powyższe rewelacje nie zostały zmyślone (czego nie można wykluczyć biorąc pod uwagę brak recenzowanej publikacji) to eksperci podważają możliwość wyciągania tak daleko idących wniosków w oparciu o dane satelitarne. W myśl opowieści o Salach Amenti mówi się o ukrytym pomieszczeniu rzekomo zlokalizowanym pod egipskimi piramidami. Miałoby ono być pamiątką po znacznie starszych mieszkańcach tego regionu. Czyżby w tych mitach kryło się więcej prawdy, niż można było przypuszczać?