Historia Tetris liczy już prawie 40 lat. Ta gra logiczna pojawiła opracowana przez Aleksieja Pażytnowa pojawiła się po raz pierwszy na rynku 6 czerwca 1984 roku w Związku Radzieckim. Co ciekawe, oryginalna wersja powstała podczas pracy zespołu Pażytnowa w Akademii Nauk ZSRR na komputerze Elektronika 60. Inspiracją do zaprogramowania tej gry była układanka Pentomimo.
Czytaj też: Gra Tetris działa jak lekarstwo. Pomogła też naukowcom połączyć mózgi w sieć
Zasady Tetris są bardzo proste: na prostokątnej planszy od górnej krawędzi zaczynają się pojawiać bloki składające się z kwadratowych klocków. Należy układać je w taki sposób, aby tworzyły jednokolorowe rzędy. W przypadku ułożenia takiego, klocki znikają, zwalnia się przestrzeń, a graczowi naliczają się punkty.
Nastolatek z USA wygrał z grą Tetris. Po dojściu do odpowiedniego poziomu, gra przestała działać
W Tetris przede wszystkim można przegrać. W jaki sposób? Tylko w sytuacji, gdy nie nadążymy za tempem spadających bloków i plansza zapełni się klockami do najwyższego poziomu. Istnieje oczywiście kilka wariantów tej słynnej gry, ale zasady przegrywania dla każdego z nich są z reguły takie same.
Interesujące jest natomiast to, czy w Tetris można wygrać. Według samej logiki gry nie jest to możliwe i tak naprawdę gra w teorii mogłaby trwać wieczność. W ostatnich latach były podejmowane próby „wygrania” z grą poprzez granie tak długo, aż się zawiesi i przestanie działać.
Czytaj też: Gry wideo są szkodliwe? Prawda w końcu wyszła na jaw
Historia bicia rekordów w przypadku Tetris jest bardzo zaskakująca. Mianowicie do 2010 roku sądzono, że nie da się przejść powyżej 29 poziomu gry. Dokonał jednak tego wówczas gra o pseudonimie Thor Aackerlund – dowiadujemy się z serwisu Forsal. Pomocne wówczas było zastosowanie nowej techniki gry zwanej hipertappingiem, czyli ekstremalnie szybkiego naciskania palcami, które prześciga samą prędkość gry.
W ten sposób coraz łatwiej udawało się kolejnym graczom wchodzić na kolejne poziomy. Tetris jednak wciąż się nie zawieszał, ani nie wyświetlał się ekranu końca gry. W 2021 roku Greg Cannon stworzył program korzystający ze sztucznej inteligencji, któremu udało się wygrać jako pierwszemu. AI wówczas doszło do 237 poziomu. W tym momencie gra przestała działać, a klocki przestały spadać – relacjonuje serwis IFL Science.
Dokonała jednak tego sztuczna inteligencja, a nie człowiek. Nikomu nie udało się „na piechotę” pokonać tej gry. Aż do teraz. Willis Gibson grający w Tetris pod pseudonimem Blue Scuti opublikował na swoim kanale na Youtubie nagranie live z przełomowej rozgrywki. Po 38 minutach intensywnej gry udaje mu się dojść do poziomu 157. Na ekranie możemy zauważyć, że właśnie wtedy gra ulega awarii. Społeczność internetowa Tetris uznaje ten moment za osiągnięcie ekranu „prawdziwego” zabijania (ang. The „True” Killscreen) i wygraną z samą grą.
Czytaj też: Gry planszowe usprawniają pracę mózgu – w każdym wieku
13-latek z Oklahomy próbuje swoich sił w Tetris od dwóch lat i jak widzimy, idzie mu to rewelacyjnie. Jego osiągnięcie zapewne nie będzie ostatnim w gronie miłośników prawie 40-letniej gry. Skoro wiemy, że gra jest w stanie działać aż do 237 poziomu, to możemy być pewni tego, że inni profesjonalni gracze będą próbowali zbliżyć się do tego rezultatu.