Phoenix już na Marsie

Amerykańska sonda kosmiczna Mars Phoenix Lander dotarła bezpiecznie do powierzchni Marsa. Agencja kosmiczna NASA otrzymała już pierwsze materiały z lądownika, a sygnał radiowy wędrował na Ziemię kwadrans. Nadajnik lądownika jest zbyt słaby, aby wysłać cokolwiek na Ziemię. Jednak na orbicie Czerwonej Planety krąży sonda Mars Odyssey. Sygnał z Phoenixa, trafia do sondy Odyssey, a ta przesyła go na Ziemię, gdzie odbiera go stacja anten NASA Deep Space Network w Goldstone w Kalifornii. Są juz pierwsze zdjęcia najbliższego otoczenia sondy. Na fotografiach, które wysłał lądownik dwie godziny po lądowaniu jest także on sam. Z obrazów wynika, że lądownik jest w dobrej kondycji, a w czasie lądowania nie nastąpiły żadne uszkodzenia – uznali eksperci z centrum kontroli lotu w Pasadenie (NASA Jet Propulsion Laboratory, Pasadena, California).
Lądowanie nastąpiło o 1:38 naszego czasu. Mars Phoenix Lander leciał z prędkością 20 tysięcy km/h. Wyhamował w atmosferze marsjańskiej, a następnie uruchomił silniki hamujące, aby w końcu rozłożyć spadochron i na nim lądować. Lądowanie nastąpiło w pobliżu północnego bieguna planety. Tuż po nim lądownik wysłał pierwszy sygnał na Ziemię. Potem zamilkł na blisko dwie godziny i w tym czasie m. in. rozłożył swoje słoneczne panele. Potem przesłał kolejna porcję fotografii. Na zdjęciach z lądownika widać, że jest w płytkiej dolinie, na jej płaskim dnie.
Misja lądownika na Marsie potrwa zaledwie trzy miesiące. Tylko tyle energii ma Mars Phoenix Lander, aby wykonać niezbędne badania gruntu, a wyniki analiz dostarczyć na Ziemię. Phoenix ma sprawdzić, czy na Marsie znajduje się życie, a właściwie spróbować odnaleźć jego pozostałości w przemarzniętej marsjańskiej glebie. Phoenix został wyposażony w niewielką łyżkę przypominającą ramię koparki. To dzięki temu urządzeniu będzie mógł pobrać próbki gleby i lodu, aby je przebadać. Próbnik zbierze także informacje dotyczące warunków atmosferycznych na Marsie. Stację pogodową opracowali dla niego Kanadyjczycy.
Od momentu wystrzelenia w sierpniu zeszłego roku ważący ponad 400 kg Mars Phoenix Lander przebył 680 milionów kilometrów.
Jak do tej pory z jedenastu misji na Marsa powiodło się tylko pięć. h.k.