Kobiety rządziły w Peru już dawno temu. Wykopaliska dostarczyły niepodważalnych dowodów

Działania archeologów, które miały miejsce na terenach dzisiejszego Peru, doprowadziły do odnalezienia sali tronowej. Ponad tysiąc lat temu nie zasiadał w niej jednak władca, lecz pewna władczyni.
Kobiety rządziły w Peru już dawno temu. Wykopaliska dostarczyły niepodważalnych dowodów

Potwierdzają to dowody znalezione na stanowisku Mochica w Pañamarca w dolinie Nepeña. Zlokalizowane na północnym wybrzeżu Peru stanowi miejsce istnienia sali tronowej zawierającej wskazówki dotyczące dawnych przywódców miejscowych społeczności. Chodzi między innymi o przedstawione na ścianach obrazy.

Czytaj też: Odkryto masowe groby kobiet sprzed tysięcy lat. Nawet 10-krotna przewaga kobiet

Cztery różne sceny są poświęcone kobiecie zajmującej bardzo wysoką pozycję. Odnoszą się do sytuacji takich jak jej zasiadanie na tronie czy też witanie gości z procesji. Pokazuje to, że w kulturze Mochica zarówno mężczyźni, jak i kobiety mogli pełnić najważniejsze role. I choć naukowcy wciąż zajmują się zagadkami związanymi z tymi grupami, to wiadomo, iż Mochica rozwijała się w okresie od mniej więcej 350 do 850 roku. 

Do czasów współczesnych przetrwały liczne dowody z tej epoki. Można wymienić wśród nich chociażby bogato zdobione grobowce przeznaczone dla wysoko postawionych osób, liczne artefakty o podłożu religijnym, bogato zdobione elementy architektoniczne czy też przedstawienia artystyczne. Z pewnością nie mówimy więc o kulturze, która jest znana wyłącznie z pojedynczych dowodów.

Kultura Mochica rozwijała się na terenach dzisiejszego Peru w okresie od 350 do 850 roku

Sala tronowa, w której dawniej zasiadała kobieca przywódczyni to kolejny dowód poświęcony Mochica. Dotarli do niego uczestnicy międzynarodowego projektu, zrzeszającego zarówno peruwiańskich ekspertów, jak i ich współpracowników ze Stanów Zjednoczonych. Sala tronowa królowej zawiera kolumny oraz liczne malowidła naniesione na jej ściany. To pierwsze takie znalezisko na tym stanowisku, co nadaje całej sprawie dodatkowego wymiaru.

Czytaj też: Trzy szkielety znalezione na Lubelszczyźnie. To ofiary średniowiecznego najazdu

Poza ludzkimi postaciami na tych dziełach można dostrzec także znacznie bardziej dziwaczne wizerunki. Chodzi na przykład o człowieka-ptaka czy też postać łączącą w sobie zarówno cechy ludzkie, jak i… pajęcze. Wstępne datowanie sugeruje, że sam tron pochodzi z VII wieku i faktycznie zasiadał na nim człowiek. Wielką niewiadomą pozostaje to, czy rzeczywiście tamtejszym ludem rządziła kobieta czy też malowidła miały jedynie symboliczny charakter. Jak na razie wydaje się, iż opcja numer jeden była jak najbardziej realna.