Papierosy oznaczają śmierć, ale nie to jest najgorsze. Palacze narażeni na mnóstwo różnych chorób

Papierosy przyczyniają się do rozwoju aż 56 różnych chorób – tak wynika z dużego badania przeprowadzonego w Chinach. Jak można się spodziewać, na liście znalazło się kilka rodzajów nowotworów, a także choroby dotykające innych organów – od mózgu, przez trzustkę, po oczy.
Palacze narażeni na 56 różnych chorób /Fot. Pixabay

Palacze narażeni na 56 różnych chorób /Fot. Pixabay

Palenie tytoniu stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego na całym świecie, zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach (jak Chiny). Eksperci przewidują, że w tym stuleciu na całym świecie umrze nawet miliard palaczy. Jest się czego bać. Zespół uczonych z Uniwersytetu Oksfordzkiego porównał osoby, które nigdy nie paliły, osoby palące regularne, osoby palące w pewnym momencie swojego życia oraz te, które palą do dziś. Wyniki były szokujące. Szczegóły opisano w czasopiśmie The Lancet Public Health.

Palenie zabija, ale nie to jest najgorsze

Negatywne skutki palenia papierosów są znane od lat, ale niewiele jest badań, które oceniałyby wpływ tytoniu na występowanie chorób w danej populacji. Brytyjscy uczeni wykorzystali dane z China Kadoorie Biobank, aby kompleksowo ocenić wpływ tytoniu na zgony i hospitalizację z powodu szeregu chorób. Wykazano m.in. że przyczynił się on do 85 różnych przyczyn zgonów oraz 480 chorób.

Czytaj też: E-papierosy nawet gorsze od klasycznych? Tak wpływają na pracę serca

Prof. Liming Li z Uniwersytetu w Pekinie, jeden z autorów pracy, mówi:

Około 2/3 młodych Chińczyków zaczyna palić papierosy, a większość z nich robi to już przed 20. rokiem życia. Jeśli nie przestaną, około połowa z nich zginie w wyniku nałogu.

W porównaniu z osobami, które nigdy nie paliły, mężczyźni, którzy w pewnym okresie swojego życia regularnie palili, mieli o około 10 proc. większe ryzyko zachorowania na jakąkolwiek chorobę. Chorobą o największym zwiększonym ryzyku – wynoszącym 216 procent – był rak krtani. Najbardziej obciążeni byli mężczyźni, którzy regularnie palili i mieszkali w miastach.

Są także dobre wiadomości – u osób, które rzuciły palenie przed wystąpieniem poważnych problemów zdrowotnych, ryzyko zachorowania spadło po około 10 latach do tego samego poziomu, co u osób, które w ogóle nie paliły.

Ka Hung Chan z Oxford Population Health dodaje:

Wyniki wyraźnie przypominają o poważnych konsekwencjach palenia i korzyściach płynących z zaprzestania palenia, zanim rozwinie się jakakolwiek poważna choroba. Chociaż niektóre powiązania były słabsze niż te obserwowane w populacjach o wysokich dochodach, prawdopodobnie można to wytłumaczyć niedawnym powszechnym rozpowszechnieniem się palenia w Chinach.

Czytaj też: Papierosy, alkohol, zła dieta – o tym wiemy… Nie uwierzysz, co jeszcze wpływa na starzenie

Prof. Zhengming Chen z Oxford Population Health tłumaczy:

Około 40 proc. światowego tytoniu jest konsumowane przez ludzi w Chinach, prawie wyłącznie przez mężczyzn. W przypadku Chin znaczny wzrost cen papierosów i skuteczne ostrzeganie o opakowaniach może uratować dziesiątki milionów istnień ludzkich.

W Chinach krążą liczne mity dotyczące papierosów mówiące, że palenie jest mniej niebezpieczne dla populacji azjatyckich, że rzucenie palenia może mieć niepożądane konsekwencje zdrowotne oraz że palenie tytoniu jest tradycyjną częścią chińskiej kultury. Niestety, nic nie wskazuje, by w najbliższej przyszłości trend miał się odwrócić.