Wspomniany model, opracowany przez Paula Costę i Roberta McCrae, obejmuje neurotyczność, ekstrawersję, otwartość na doświadczenie, ugodowość i sumienność. Pomysłodawcy eksperymentu zaprosili do udziału w nim 7109 osób w wieku od 18 do 90 lat. Jak się okazało, szczególnie młodsi członkowie tej grupy byli podatni na pewne zmiany.
Czytaj też: Kto żyje dłużej: mężczyźni czy kobiety? Odwieczny spór rozstrzygnięty
Na początku pandemii zmiany osobowości były niewielkie, ale zauważalne różnice pojawiły się w 2021 roku. Co najbardziej widoczne, osobowość młodych dorosłych zmieniła się najbardziej, z wyraźnym wzrostem neurotyczności i spadkiem ugodowości i sumienności. To znaczy, że młodsi dorośli stali się bardziej nastrojowi i bardziej podatni na stres, mniej skłonni do współpracy i ufni oraz mniej powściągliwi i odpowiedzialni.wyjaśniają autorzy
Szczególne wrażenie robi fakt, iż wystarczyły zaledwie dwa lata, aby w społeczeństwach dało się zauważyć zmiany, które zazwyczaj pojawiłyby się mniej więcej po dekadzie. Co ciekawe, różnice w zakresie ekstrawersji, otwartości, ugodowości i sumienności nastąpiły w latach 2021 i 2022, podczas gdy w 2020 były w zasadzie niezauważalne. Pozwala to sądzić, że początkowo pandemia (i związane z nią lockdowny) nie miały na nas większego wpływu, bądź był on niczym bomba z opóźnionym zapłonem.
Pandemia początkowo nie wywołała zauważalnych zmian – te pojawiły się w 2021 i 2022 roku
Zmiany wystąpiły w większym stopniu u ludzi młodych i dało się nawet dostrzec różnice związane z przynależnością etniczną. Największymi ofiarami pandemicznych ograniczeń okazali się… Latynosi. W ich populacjach negatywne trendy wystąpiły wcześniej niż w pozostałych i miały również większą skalę.
Wielką niewiadomą pozostaje to, czy tego typu zmiany utrzymają się przez długie lata czy też możliwy będzie powrót do stanu sprzed wybuchu pandemii COVID-19. Jest to szczególnie ważne ze względu na fakt, iż wpływ na cechy wielkiej piątki może rzutować nie tylko na zdrowie psychiczne, ale również fizyczne. Trudno więc przewidzieć, jak ludzkość w długofalowej perspektywie zmieni się na skutek tych dwóch niezbyt fortunnych lat.
Czytaj też: Jak LSD, ale bez halucynacji. Coraz bliżej leków przeciwlękowych nowej generacji
Neurotyczność i sumienność rzutują na zdrowie psychiczne i fizyczne, a także relacje oraz wyniki edukacyjne i zawodowe, a zmiany zaobserwowane w tych cechach mogą zwiększać ryzyko wystąpienia gorszych wyników.podsumowuje Angelina Sutin z Florida State University