Kto nosił takie ozdoby niemal 1500 lat temu? Być może stała za tym jedna z ówczesnych alternatywek, choć trzeba przyznać, że twórca takiego kolczyka miał nie lada wyobraźnię. O sprawie poinformowali przedstawiciele INAH, czyli Instituto Nacional de Antropología e Historia.
Czytaj też: To jezioro jest większe od niektórych mórz. Właśnie wydobyto z niego długo poszukiwany wrak
O tym, że Palenque stanowiło dawniej miejsce zamieszkiwane przez Majów świat dowiedział się ponownie w 1746 roku. Właśnie wtedy udało się odnaleźć pozostałości miasta, które swoje złote lata miało w okresie od połowy VII do końca VIII wieku. Właśnie na ten czas przypadało panowanie króla Pakala Wielkiego i jego syna Kana Bahlama.
Ze współczesnej perspektywy możemy natomiast dodać, iż Palenque znajduje się niedaleko rzeki Usumacinta i obejmuje meksykański stan Chiapas. Prowadzone w ostatnim czasie wykopaliska obejmowały kompleks pałacowy zbudowany przez wspomnianego Pakala Wielkiego. Biorący w nich udział archeolodzy natrafili na szereg artefaktów, w skład których wchodził kolczyk do nosa wykonany z ludzkiej kości.
Wydaje się, iż obiekt ten był jednym z elementów ofiary złożonej w związku z zakończeniem prac nad budynkiem, który powstawał w okresie od 600 do 850 roku. Do wykonania tego niecodziennego kolczyka użyto ludzkiej kości piszczelowej. Umieszczono na nim scenę przedstawiającą K’awiila, czyli majańskiego boga kojarzonego z błyskawicami, wężami, płodnością i kukurydzą. Postać ta była często uznawana za element rytualnej inauguracji władców wstępujących na tron.
Majowie zamieszkiwali Palenque w odległej przeszłości. Złoty okres w funkcjonowaniu tego miejsca przypadał w okresie od połowy VII do końca VIII wieku
Elementy ozdobne nie kończą się na postaci wspomnianego boga. Poza nią badacze dostrzegli także wygrawerowany profil mężczyzny w nakryciu głowy zawierającym… ptasią głowę. Na lewym ramieniu tej osoby można także dostrzec glif oznaczający ciemność bądź noc.
Czytaj też: Ludzkie twarze i nietypowe korpusy. Archeolodzy znaleźli coś dziwnego w świątyni Azteków
Jeśli chodzi o inne obiekty znalezione w tym miejscu, to lista okazuje się imponująco długa, choć nie da się ukryć, że wykonany z ludzkiej kości kolczyk był najbardziej nietypowym elementem. Wśród pozostałych wymienia się na przykład szczątki zwierząt czy obsydianowe ostrza. Artefakty te zostały umieszczone w dole wypełnionym ziemią i pozostałościami węgla drzewnego.