Orka to wcale nie przyjazne morskie zwierzę znane w stylu Willy’ego z filmu “Uwolnić orkę”. To bezwzględny i agresywny drapieżnik, który już wielokrotnie udowodnił, że potrafi być groźny dla człowieka. Może tak właśnie odpłaca nam się natura za wykorzystywane przez lata orki podczas pokazów w parku wodnym Seaworld?
Czytaj też: Taka orka to prawdziwa rzadkość. Niezwykły gość u wybrzeży Kalifornii
Nowy film pokazuje, w jaki sposób orka atakuje rekina wielorybiego, największą rybę na naszej planecie, wybierając najlepsze kąski. Nie jest to przyjemny widok, ale fascynujący i rzadki, pokazujący sposób, w jaki orki nauczyły się celować w duże ofiary i jeść tylko dobre kawałki.
Kiedy orki chcą wątrobę, nie mają litości
Orki szczególnie gustują w wątrobach żarłaczy białych, co potwierdzają znalezione na plażach tusze tych rekinów z niemal chirurgicznie usuniętymi organami. Jak na ssaka pozbawionego kończyn, orki opracowały niezwykłą technikę wykonywania tej procedury.
Czytaj też: Czegoś takiego nigdy nie udało się nagrać! Rekiny spłynęły się jak oszalałe
Kiedy orki wbijają zęby w ciało rekina, robią to po to, by rybę zdezorientować, a nie zabić. Obracają ją i wprawiają w stan katatonii. Kiedy rekin nie wie, co się dzieje, waleń może przystąpić do chirurgicznego rozcięcia brzucha i dostania się do wnętrzności. Z jakiegoś powodu dla orek ważne jest, by ofiara była żywa podczas przeprowadzania “operacji”.
Okazuje się jednak, że orki postępują w ten sam sposób także z innymi gatunkami rekinów, w tym z rekinem wielorybim, który jest oficjalnie największą rybą na świecie (może osiągać do 18 m długości). Ta obserwacja potwierdza, że w świecie przyrody nie zawsze rozmiar jest najważniejszy, a wiele cenniejsze są adaptacje łowieckie.
James Moskito, dyrektor generalny Ocean Safaris, uchwycił moment, w którym orka atakuje rekina wielorybiego. Według biologów jest to pierwszy znany film ukazujący interakcję między orkami a rekinami wielorybimi. Widzimy na nim orki zbliżające się do rekina wielorybiego, a jedna z nich przysysa się do podbrzusza ryby.
James Moskito relacjonuje:
Przypłynęły, ugryzły podbrzusze rekina wielorybiego. Wygląda na to, że wessały wątrobę, a następnie rekin wielorybi po prostu opadł na dno, bez ruchu – zakładam, że był martwy.
Szał zabijania nie skończył się, bo chwilę potem orki dopadły kolejnego rekina wielorybiego. Nie wiadomo, ile dokładnie osobników padło ofiarą tej grupy orek jednego dnia. Rekiny wielorybie – pomimo swojej nazwy i rozmiarów – są uważane za wyjątkowo łagodne zwierzęta.
Czytaj też: Orki zachowują się jak Moby Dick. Eksperci nie wiedzą, skąd się to wzięło
Wiedza na temat wartości odżywczej wątroby jest czymś, co mogłoby szybko rozprzestrzenić się wśród orek – w ten sam sposób, w jaki te ssaki morskie udoskonaliły sztukę atakowania jachtów, pozornie w odwecie za hałas statków. Ataki ukierunkowane na wątrobę mają sens, gdyż orki próbują w ten sposób zaspokoić swoje dzienne zapotrzebowanie na energię, a narządy te są wypełnione różnego rodzaju olejami.