Rosjanie testują nowy okręt podwodny. Może narobić sporo zamieszania

Rosjanie rozpoczęli testowanie swojego zaawansowanego okrętu podwodnego K-564 Archangielsk, zdolnego do przenoszenia hipersonicznych pocisków manewrujących. Jednostka rozpoczęła próby morskie, bo jeszcze w tym roku ma wejść do służby.
Rosyjski okręt podwodny /Fot. TASS

Rosyjski okręt podwodny /Fot. TASS

11 czerwca wielozadaniowy okręt podwodny K-564 Archangielsk opuścił stocznię OAO PO Siewmasz w Siewierodwinsku w obwodzie archangielskim i udał się bezpośrednio na Morze Białe, gdzie będzie przechodził testy. Wszystko to odbywa się zgodnie z harmonogramem, a jednostka jeszcze w grudniu br. ma wejść do służby i stacjonować w bazie morskiej Zapadnaja Lica na Półwyspie Kolskim, 45 km od granicy z Norwegią.

Czytaj też: Pierwszy okręt podwodny w historii Tajwanu zwodowany. Czy Chiny się go przestraszą?

Eksperci przekonują, że Archangielsk to zaawansowana jednostka o napędzie atomowym, wyposażona m.in. w hipersoniczne pociski manewrujące. Jej wprowadzenie do służby pokazuje silne dążenie Rosji do wzmocnienia swojej marynarki wojennej, która ma oprzeć się flocie NATO.

K-564 Archangielsk to najbardziej zaawansowany rosyjski okręt podwodny

Okręt podwodny K-564 Archangielsk stanowi szczyt rosyjskiej inżynierii morskiej. Zaprojektowany w ramach projektu 885M, znanego również jako Jasen-M, może pochwalić się niezrównanymi możliwościami stealth, zaawansowanymi systemami sonarowymi i wyrafinowanym zestawem technologii bojowych. Okręt ma 139, 5 długości, 15 m szerokości, 8600 t wyporności nawodnej i 13 800 t wyporności podwodnej.

Czytaj też: Amerykanie mają nowy okręt podwodny. Jego moc zwala z nóg

Anonimowe źródło cytowane przez rosyjską agencję prasową TASS ujawniło, że Archangielsk rozpoczął wstępne próby morskie, co oznacza początek szeroko zakrojonych testów zaplanowanych na nadchodzące miesiące. Ta rygorystyczna faza testów ma na celu sprawdzenie gotowości operacyjnej okrętu podwodnego w różnych profilach misji, w tym operacji zwalczania wrogich okrętów nawodnych, podwodnych i ataków lądowych.

Kazań to okręt bliźniaczy do Archangielska, który obecnie stacjonuje na Kubie /Fot. TASS

Aleksiej Rachmanow, szef rosyjskiej spółki United Ship-Building Corporation, podkreślił strategiczne znaczenie możliwości Archangielska:

Ten okręt jest nie tylko świadectwem naszej technologicznej sprawności, ale także kluczowym atutem w utrzymaniu przewagi morskiej Rosji.

Asem w rękawie Archangielska są hipersoniczne pociski manewrujące, w tym groźne warianty 3M22 Cyrkon i 3M54 Kalibr. Pociski Cyrkon, o prędkościach przekraczających 8 Machów i zasięgu blisko 1000 km, stanowią poważne zagrożenie zarówno dla celów morskich, jak i naziemnych. Ich rozmieszczenie na Archangielsku oznacza krytyczny postęp w zakresie zdolności morskich Rosji. Jest to również zgodne ze strategicznymi dyrektywami prezydenta Władimira Putina dotyczącymi modernizacji sił zbrojnych kraju.

Próby morskie Archangielska zbiegają się z prowokacyjnymi działaniami marynarki wojennej i niepokoją zagranicznych ekspertów. Wydaje się, że Rosja szykuje się na “coś” większego niż inwazja na Ukrainę, co może wpłynąć na bezpieczeństwo całego świata.