Co ciekawe, odkrycie miało miejsce zaledwie około 100 metrów od Bramy Zwycięstwa. Niewykluczone, iż sukcesów będzie więcej, wszak ten odnotowano w ubiegłym tygodniu, a badacze zamierzają kontynuować wykopaliska. Istotnym aspektem tej sprawy jest bardzo dobry stan zachowania rzeźby. Można dostrzec nawet szczegóły jej wykonania, takie jak fragmenty ust czy nosa.
Czytaj też: Gigantyczny kopiec, a obok – tajemniczy budynek. Naukowcy są na dobrej drodze do rozwikłania zagadki
Według archeologów element ten stanowił część większej rzeźby poświęconej jednemu z bóstw czczonych przez dawnych mieszkańców Angkor Thom. Do tej pory znaleziono ponad dwadzieścia takich posągów, a jako że działania wciąż trwają, to można się spodziewać kolejnych sensacyjnych wniosków.
Sporych rozmiarów głowa wydobyta przez archeologów działających na terenie Angkor Thom stanowiła część rzeźby poświęconej jednemu z lokalnych bóstw
Kambodża jest w ostatnim czasie gorącym punktem na archeologicznej mapie świata. Na przykład w świątyni Bayon archeolodzy zlokalizowali rzadko spotykaną rzeźbę. Wykonany z piaskowca obiekt przypomina żółwia i ma całkiem imponujące rozmiary: 57 centymetrów długości, 43 centymetry szerokości i 21 centymetrów wysokości. Z kolei badania na terenie świątyni Ta Prohm odsłoniły ponad 100 innych obiektów. Ukryte tuż pod powierzchnią ziemi, przedstawiają różnego rodzaju bóstwa. Ich datowanie sięga końcówki XII bądź początków XIII wieku.
Czytaj też: Archeolodzy z Albanii dokonali historycznego odkrycia. Oznaka wielkiego luksusu sięga czasów rzymskich
Z perspektywy mieszkańców Europy historia Azji – w szczególności jej południowo-wschodniej części – jest bardzo słabo poznana. Po części wynika to z niższej popularności turystycznej, ale i niewielkich nakładów ze strony lokalnych władz przeznaczonych na działania archeologów. Kraje pokroju Kambodży są jednak istnymi skarbnicami wiedzy i posiadają niezwykle bogatą historię, która wciąż czeka na odkrywanie.