Platon zapisał się na kartach historii między innymi ze względu na swoje dokonania związane z opracowaniem teorii dobra, idei czy sprawiedliwości. I choć żył na cztery stulecia przed narodzinami Jezusa, to wiele faktów na temat słynnego filozofa zostało zapisanych w zwojach, które zaginęły znacznie później, bo w 79 roku.
Czytaj też: Trzysta lat temu zatonęła tam flota statków. Poszukiwacze skarbów dotarli do jej pozostałości
Właśnie wtedy doszło do katastrofalnej w skutkach erupcji Wezuwiusza. Okoliczne osady, takie jak Pompeje i Herkulanum, dosłownie zatonęły w substancjach wyrzuconych w czasie wybuchu wulkanu. Poza tysiącami odebranych żyć, kataklizm pochłonął również liczne dzieła kultury, takie jak starożytne dokumenty. Niemal dwa tysiące lat później archeolodzy dotarli do części z nich i błyskawicznie zabrali się za próby ich odczytania.
Te nie były łatwe, wszak mówimy o częściowo nadpalonych zwojach, które zapisano archaicznym językiem. Znaleziska z Herkulanum zostały potraktowane szeregiem zaawansowanych technologii, między innymi w postaci obrazowania hiperspektralnego w podczerwieni, optycznej tomografii koherentnej oraz narzędzi opartych na sztucznej inteligencji.
Dzięki odczytaniu starożytnego zwoju naukowcy poznali nowe fakty na temat życia i okoliczności śmierci Platona
Jak wynika z informacji przekazanych przez włoskich naukowców, jak na razie udało się odczytać około 30 procent tekstów, co daje ponad 1000 zapisanych na nich słów. Jeden z tych dokumentów, napisany przez Filodema z Gadary, jest poświęcony filozofii Platona nauczanej w Akademii Platońskiej. Tym sposobem światło dzienne ujrzały nieznane wcześniej fakty – zarówno na temat Platona, jak i innych myślicieli działających w czasach starożytnych.
Jedna z istotnych informacji dotyczy miejsca pochówku greckiego filozofa. Do tej pory było wiadomo, iż jego ciało umieszczono gdzieś na terenie Akademii Platońskiej w Atenach, ale ostatnie ustalenia pozwoliły na uszczegółowienie tego miejsca. Zdaniem archeologów ciało Platona zostało złożone w prywatnym ogrodzie jego placówki. Być może chodzi o miejsce, które zostało zrównane z ziemią przez rzymskiego generała Sullę.
Czytaj też: Kiedyś tętniło życiem. Dno Zatoki Meksykańskiej skrywa zaginiony świat
Co ciekawe, badacze dowiedzieli się również czegoś ważnego na temat niewoli Platona. Wcześniej zakładano, że trafił on do niej w 387 roku p.n.e. podczas pobytu na Sycylii, ale obecnie proponowane ramy czasowe są inne i obejmują okres od 404 do 399 roku p.n.e. Interesujące wydają się informacje na temat ostatniej nocy przed śmiercią filozofa. Panowało przekonanie, jakoby Platon spędził ją na słuchaniu muzyki granej przez lokalną niewolnicę. W rzeczywistości miał jednak wyrażać irytację jej brakiem poczucia rytmu. Dalsze postępy w odczytywaniu zaszyfrowanych zwojów powinny dostarczyć jeszcze więcej informacji na temat życia i okoliczności śmierci słynnego myśliciela.