Oceany nadal skrywają swoje tajemnice. Na mapie widać, gdzie człowiek już zdołał dotrzeć

Badacze z projektu naukowego Seabed 2030 przedstawili na konferencji ONZ dotyczącej oceanów mapę, na której pokazują dotychczasowy poziom zmapowana dna oceanicznego na świecie. Naukowcy planują do roku 2030 przeprowadzić na szeroką skalę eksplorację morskich głębin. Co jeszcze przed nami skrywają oceany?
Oceany nadal skrywają swoje tajemnice. Na mapie widać, gdzie człowiek już zdołał dotrzeć

Człowiek stanął już niemalże w każdym miejscu na lądzie i zbadał już praktycznie wszystkie zakamarki każdego z kontynentów. Jednakże tego samego na temat oceanów powiedzieć nie można. Dno morskie jest jednym z najmniej poznanych przez człowieka obszarów na Ziemi.

Podczas konferencji ONZ dotyczącej oceanów została przedstawiona interesująca mapa, która ukazuje w jakim stopniu zostało dno oceanów skartowane. Jak podano, jedynie o 23,4 proc. powierzchni oceanów posiadamy dostateczną wiedzę naukową. Pozostałe ponad ¾ nadal jest dla nas tajemnicą. Badacze z projektu Seabed 2030 zamierzają zmienić ten stan rzeczy.

Okazuje się, że proces kartowania dna oceanicznego znacznie przyspieszył od kilkunastu miesięcy. W ciągu minionego roku powierzchnia morskich głębin, o których mamy naukową wiedzę, zwiększyła się aż o 10 mln km2.

Po co nam wiedza o oceanach i tym, co się kryje w ich głębinach?

Dane o podwodnych głębinach będą przydatne nie tylko w nawigacji statków czy w gospodarce rybackiej, ale również w ochronie środowiska. Poznając kolejne obszary den, naukowcy będą zapewne docierać do takich ekosystemów, których dotąd nie znaliśmy.

Ponadto wiedza o budowie dna oceanicznego pozwoli lepiej rozumieć, jak działają prądy morskie i pionowe ruchy wód w oceanach. Będzie można odkryć mechanizmy ich powstawania i zmiany wskutek globalnego ocieplenia.

Czytaj też: Z satelitami na orbicie dzieje się coś niepokojącego. Powodem może być aktywność słoneczna

Seabed 2030 jest programem naukowych finansowanym przez japońską Nippon Foundation. Jak deklarują naukowcy, nie jest to program komercyjny i nie ma na celu kartowania potencjalnych terenów, gdzie mogą występować złoża paliw kopalnych. Jak twierdzą badacze, zmapowanie dna morskiego przed 2030 rokiem będzie możliwe dzięki użyciu autonomicznych i półautonomicznych technologii. Do tej pracy zamierzają użyć m.in. robota, który potrafi w 28 dni zmapować aż 22 tys. km2 dna morskiego.

Więcej:oceany