Naukowcy z Instytutu Astrofizyki na Wyspach Kanaryjskich przyjrzeli się ostatnio składowi chemicznemu pyłu i gazu w Obłoku Molekularnym w Perseuszu. Jest to miejsce, w którym znajdują się dopiero co powstałe gwiazdy, wokół których powstają właśnie planety. Wiek znajdującej się tam gromady gwiazd szacowany jest na zaledwie 2-3 miliony lat.
Składniki życia już stoją w progach startowych
Choć planet tutaj jeszcze nie ma, to wszystko, co niezbędne do tego, aby kiedyś na nich życie powstało już tu jest. W toku swoich badań astronomowie odkryli wewnątrz obłoku liczne związki prebiotyczne, z których na późniejszym etapie mogą powstać dużo bardziej złożone aminokwasy, z których dawno temu na Ziemi powstały pierwsze mikroorganizmy, z których na przestrzeni miliardów lat wyewoluowały wszystkie organizmy, które żyją obecnie.
Czytaj także: Astronomowie opisują odkrycie… wielkiej kosmicznej pustki. I dzielą się trójwymiarową mapą wszechświata
Obłok Perseusza jest doskonałym miejscem do takich badań. Jakby nie patrzeć jest to jeden z najbliższych nam obszarów gwiazdotwórczych. W jego wnętrzu znajdziemy zarówno bardzo młode gwiazdy, ale także dużo materii międzygwiezdnej, z której powstają zarówno dyski protoplanetarne wokół gwiazd, jak i zapewne pierwsze planety i planetoidy. Jeżeli już na tym etapie istnieją tam składniki życia, to można przypuszczać, że do jego zaistnienia wcale nie są potrzebne szczęśliwe uderzenia obiektów kosmicznych przenoszących budulec do reakcji chemicznych początkujących życie. Ów budulec bowiem będzie się znajdował już na każdej powstającej w takim miejscu planecie.
Obłok Perseusza a życie w kosmosie
Astrobiolodzy już kilka lat temu uważnie przyglądali się Obłokowi Perseusza. W 2019 roku udało się w tym miejscu odkryć sygnatury fulerenów, a więc węgiel na miejscu już jest. Teraz badając bardziej wewnętrzne rejony obłoku naukowcy odkryli tam także wodór cząsteczkowy, grupy wodorotlenowe, wodę, dwutlenek węgla, amoniak, ale także cyjanowodór, acetylen, diacetylen, cyjanoacetylen, etan czy benzen. Co więcej, szczegółowa analiza pozwoliła natrafić na nawet bardziej złożone związki takie jak chociażby wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne. Co ważne, wszystkie te związki są odkrywane w samej materii międzygwiezdnej, z której właśnie powstają, lub dopiero będą powstawały obiekty planetarne. To oznacza, że nic w nie później nie musi uderzać, wszystko, co niezbędne do powstania życia będzie już na miejscu. Można powiedzieć, że Obłok Perseusza stanowi istny park rozrywki dla specjalistów od chemii organicznej.
Najciekawsze, że powyższe wyniki badań opierają się o dane zabrane za pomocą teleskopu kosmicznego Spitzer, który pracował na orbicie od 2003 do 2020 roku. Kolejnym krokiem będzie zajrzenie w Obłok Perseusza za pomocą znacznie silniejszego Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Nowy instrument, dzięki wyższej czułości rozdzielczości będzie w stanie odtworzyć przestrzenny rozkład już zaobserwowanych związków, a być może także potwierdzić istnienie aminokwasów w gazie wypełniającym cały obłok. Wychodzi zatem na to, że to nie koniec, a dopiero początek badań tego fascynującego obszaru przestrzeni kosmicznej.