Międzynarodowy zespół naukowców z Arizona State University, Lehigh University, Louisiana State University i amerykańskiego Laboratorium Badawczego Armii opracował nowy stop miedzi, który wykazuje wyjątkowe właściwości mechaniczne i termiczne. W badaniu opublikowanym na łamach czasopisma Science, uczeni przedstawili nanokrystaliczny stop Cu-3Ta-0,5Li, który pozostaje strukturalnie stabilny nawet w temperaturach sięgających 800oC – i to przez ponad 10 tysięcy godzin.
Czytaj też: Nowy stop obniża koszty fuzji jądrowej. Ta stal przetrwałaby nawet w piekle
To przełomowe osiągnięcie stanowi znaczący krok naprzód w rozwoju materiałów o wysokiej odporności na deformacje w ekstremalnych warunkach cieplnych, takich jak te panujące w silnikach odrzutowych, komponentach kosmicznych czy systemach uzbrojenia.
Ten stop jest znacznie bardziej wytrzymały niż wszystko, co znamy
Jak podkreśla prof. Kiran Solanki, współautor badania, projektowanie nowego stopu inspirowane było mechanizmami wzmocnienia znanymi z nadstopów niklu – dotychczasowych liderów w kategorii wytrzymałości w wysokich temperaturach. Jednak nowy stop z miedzią, tantalem i litem oferuje istotną przewagę: dzięki innowacyjnej strukturze na poziomie atomowym materiał wykazuje odporność na tzw. pełzanie, czyli powolną deformację pod wpływem długotrwałego działania wysokiej temperatury i naprężeń mechanicznych.
Czytaj też: Ten nowy supermateriał jest aż 8 razy wytrzymalszy od grafenu
Kluczowym elementem jest tu zaledwie 0,5 proc. dodatku litu – ilość tak precyzyjna, że każde odchylenie mogłoby zniweczyć efekt. To właśnie ten śladowy udział zmienia morfologię cząstek fazy w stopie: z niestabilnych, kulistych form typowych dla układu Cu-Ta powstają trwałe, sześcienne struktury otoczone warstwą bogatą w tantal. Ta zmiana geometryczna znacząco wpływa na stabilność termiczną i odporność na uszkodzenia.

W warunkach pokojowych nowy stop osiąga granicę plastyczności na poziomie 1120 MPa – to wynik znacznie przewyższający obecnie stosowane stopy miedzi. Ale prawdziwą siłą Cu-Ta-Li jest odporność na utratę właściwości przy długotrwałym wystawieniu na działanie ciepła. W testach materiał zachowywał integralność strukturalną i wytrzymałość nawet po tysiącach godzin w temperaturze bliskiej 800oC.
Dzięki tym właściwościom nowy stop może znaleźć zastosowanie w szerokim spektrum technologii wymagających połączenia przewodnictwa cieplnego z trwałością: w wymiennikach ciepła, wysokotemperaturowych komponentach elektronicznych, a także w osłonach termicznych czy elementach konstrukcyjnych narażonych na silne naprężenia. Szczególnie zainteresowane są nim sektory przemysłu zbrojeniowego i lotniczego, gdzie materiały muszą znosić skrajne warunki środowiskowe, a każda awaria może mieć krytyczne skutki.
Prof. Solanki zwraca uwagę na analogię między badaniem materiałów a detekcją zmian w organizmach żywych:
Tak jak naukowcy analizują mutacje komórek nowotworowych w ciele człowieka, tak inżynierowie analizują “odciski palców” pozostawiane przez materiały pod wpływem ciepła, promieniowania czy obciążeń mechanicznych. Manipulując nimi, udało nam się stworzyć stop miedzi, który zachowuje swoją integralność strukturalną nawet po długotrwałej ekspozycji na wysoką temperaturę. To podejście pozwala nie tylko rozwiązywać konkretne problemy inżynieryjne, ale także poszerzać granice wiedzy o materiałach i ich zachowaniu w warunkach ekstremalnych.
Współautor badania, Kris Darling z ARL, zaznacza, że odkrycie ma wymiar nie tylko praktyczny, ale również poznawczy – otwiera nowe drogi dla projektowania materiałów opartych na precyzyjnie kontrolowanej mikrostrukturze. Badania były wspierane przez U.S. Army Research Laboratory, National Science Foundation i Lehigh University’s Nano-Human Interfaces Initiative. Ich wyniki nie tylko zmieniają postrzeganie miedzi jako materiału konstrukcyjnego, ale również pokazują, jak interdyscyplinarna współpraca może prowadzić do realnych przełomów technologicznych.