W mglistych lasach północno-wschodniego Ekwadoru niewielki wąż pełza po okolicy, skrywając niezwykłą tajemnicę: pozostałości miednicy – czyli coś, czego węże nie potrzebowały, odkąd straciły nogi ok. 150 mln lat temu.
Czytaj też: Anakonda boliwijska to faktycznie odrębny gatunek. Na potwierdzenie czekano 20 lat
Stopień, w jakim zwierzę traci pewne cechy, może się różnić w zależności od gatunku. Istnieje kilka gatunków węży ze swoistym ewolucyjnym “kacem” – zaliczamy do nich m.in. pytony, które nie tylko mają szczątkową miednicę, ale także dwie ostrogi, które kiedyś były nogami. Teraz do grupy tej dołącza Tropidophis cacuangoae.
Nowy boa karłowaty
Nowy gatunek boa karłowatego został nazwany na cześć działaczki na rzecz praw ludności tubylczej Dolores Cacuango, którą naukowcy opisują jako “ekwadorski wzorzec feminizmu i praw człowieka z początku XX wieku”. Cacuango urodziła się w Ekwadorze w czasie, gdy rdzenne społeczności Kichwa były gnębione przez bogatych właścicieli ziemskich. W swoim życiu organizowała bunty, uciekała przed prześladowaniami i była współzałożycielką pierwszej w kraju organizacji tubylczej, której celem było osiągnięcie sprawiedliwości społecznej. Jej święto jest corocznie obchodzone w całym Ekwadorze.
W pracy opublikowanej w czasopiśmie European Journal of Taxonomy czytamy:
Dolores Cacuango domagała się tożsamości i praw rdzennej ludności Ekwadoru, prowadząc ich do obrony przed nadużyciami i dyskryminacją. Ponadto zażądała nauczania keczua i założyła pierwsze dwujęzyczne szkoły w Ekwadorze i Ekwadorskiej Federacji Tubylczej.
T. cacuangoae to szósty znany gatunek Tropidophiidae, który zamieszkuje Amerykę Południową. Nowy boa ma ciało o długości 20 cm i ma ubarwienie skóry podobne do boa dusiciela. Dwa okazy zostały znaleziono w rezerwacie narodowym Colonso Chalupas i w prywatnym parku Sumak Kawsay.
Czytaj też: Ten gatunek małpy odkryto dopiero cztery lata temu. Już jest zagrożony wyginięciem
Odkrycie nowego gatunku podkreśla krytyczną potrzebę przyspieszenia badań na terenach, w których istnieją luki informacyjne, ale podejrzewa się, że występują oazy wypełnione życiem, nawet najmniejszym. W samej Amazonii może być nawet 6000 endemicznych gatunków, których jeszcze nie znamy.