Samsung zerwie z ujednoliconym projektem swoich smartfonów?
Na przestrzeni ostatnich lat obserwowaliśmy, jak południowokoreański gigant sukcesywnie ujednolica projekt swoich smartfonów – od budżetowców po modele premium. Oczywiście nie można powiedzieć, że wszystkie wyglądają identycznie, ale pewne elementy pozostają stałe, a do nich możemy na pewno zaliczyć moduł aparatów, pozbawiony wyspy, z „gołymi” sensorami ustawionymi pionowo. Po tym, jak Samsung zdecydował się na ten ruch w Galaxy S22 Ultra, zaczął potem wprowadzać taką zmianę we wszystkich swoich telefonach.
Czytaj też: OnePlus Open 2 z wieloma ulepszeniami, ale na premierę trochę jeszcze poczekamy
Jednolite elementy designu pozwalają na zachowanie spójności w ofercie, jednak co tu dużo mówić, przez to smartfony Galaxy wyglądają trochę nudno. Najwyraźniej sam producent uznał, że to już czas na zmiany, a takowe mogą zostać wprowadzone za pomocą nadchodzącego Galaxy F16, budżetowca, który powinien w najbliższym czasie zadebiutować w Indiach i na niektórych rozwijających się rynkach. Normalnie więc byśmy o nim nie wspominali, ale tym razem przykuł naszą uwagę swoim projektem, mogącym w przyszłości mieć wpływ na wygląd także innych modeli.
Czytaj też: OnePlus Watch 3 – lepsza bateria to tylko jedna z nowości, jaka się pojawi
Zdjęcia Galaxy F16 5G zostały opublikowane przez SmartPrix i przedstawiają sześć opcji kolorystycznych urządzenia — Blue, Deep Blue, Light Blue, Light Green, Light Purple i Purple. Ważniejsze jest jednak to, jak prezentuje się na nich wyspa aparatów. Widać bowiem moduł w kształcie pigułki, na którym potrójny zestaw sensorów został rozdzielony pomiędzy dwa otwory – dwa w pigułce i jeden w okrągłym oczku. Lampa LED znalazła się poza wyspą. W zależności od wariantu, wykończenie wyspy jest jaśniejsze lub ciemniejsze.
Czytaj też: Seria OnePlus Ace 5 postawi na wydajność i styl. Premiera już niedługo
Co ciekawe, nie jest to pierwszy raz, kiedy mówi się o zmianach w projekcie nadchodzących budżetowców Samsunga. Na przestrzeni ostatnich tygodni dostawaliśmy już rendery Galaxy A36 i Galaxy A26 – w obu przypadkach smartfony pojawiały się na grafikach z wyspami w kształcie pigułki, chociaż trochę różniącej się od tej widocznej w Galaxy F16. Może to oznaczać, że za pośrednictwem tańszych modeli firma chce poeksperymentować z wyglądem, sprawdzając reakcję klientów na nowy design. Jeśli te przewidywania okażą się słuszne, kolejne generacje flagowców mogą w końcu dostać większe odświeżenie projektu.