Sri Lanka po raz pierwszy w historii przywitała na świecie słoniowe bliźnięta. Parę rzadko spotykanych młodych zauważono na terenie tamtejszego parku narodowego Minneriya, a informację oficjalnie potwierdzili pracownicy parku.
Młode cielęta mają zaledwie trzy lub cztery tygodnie – podali opiekunowie zwierząt. Bliźnięta po raz pierwszy zauważono podczas karmienia – piły mleko jednej matki, co pozwoliło przypuszczać, że są rodzeństwem.
Ponieważ bliźniaki słoni są niezwykle rzadkie – uważa się, że istnieje mniej niż 1 procent szansy na przyjście na świat słoniowych bliźniaków – pracownicy parku z początku zachowywali zdrowy sceptycyzm. Sądzili, że być może para słoniąt to nie bliźnięta, a młode pochodzące od dwóch słonic.
Jednak dalsze obserwacje pozwoliły potwierdzić, że słoniątka są bliźniętami.
– Po raz pierwszy na Sri Lance zarejestrowano narodziny bliźniaczych cieląt słoniowych – powiedział Press Trust of India (PTI) Tharaka Prasad, dyrektor w Departamencie Ochrony Dzikiej Przyrody.
– Podglądaliśmy tę grupę słoni przez ostatnie kilka dni, a wczoraj dzięki obserwacjom byliśmy w stanie potwierdzić, że to para bliźniąt urodzonych przez dorosłą samicę – stwierdził ekolog Sumith Pilapitiy, który jako pierwszy sfotografował rzadko spotykaną rodzinę.
Oczywiście jedynym sposobem na absolutne ustalenie tego, czy rzeczywiście mamy do czynienia z bliźniętami, jest przeprowadzenie badań DNA. Prasad poinformował w rozmowie z mediami, że strażnicy pracujący w parku postarają się przeprowadzić testy DNA, bazując na odchodach zwierząt z tego stada, aby potwierdzić pokrewieństwo między cielętami.
Często nie osiągają dojrzałości
Bliźnięta u słoni to bardzo rzadkie zjawisko. Do końca nie zbadano, z czego wynika fakt, że ciąże bliźniacze u tych zwierząt tak rzadko mają szansę na donoszenie.
Przez pierwsze 3-5 lat cielęta słoni są całkowicie zależne od matek. Noworodki ważące około 100 kilogramów, piją do 11,5 litra mleka dziennie. W wieku około 4 miesięcy zaczynają jeść niektóre rośliny i stopniowo rozszerzać dietę, ale mleko matki pozostaje dla nich ważnym posiłkiem co najmniej do ukończenia 2 roku życia.
Naukowcy twierdzą, że w przypadku porodu bliźniaczego zapotrzebowanie matki na energię – w trakcie ciąży, ale też w całym okresie karmienia – jest tak ogromne, że cielęta często nie osiągają dojrzałości. Tym istotniejsze jest stałe monitorowanie stada, w którym na świat przyszły bliźnięta.
Ostatni raz, kiedy media donosiły o narodzinach słoniowych bliźniąt, miał miejsce w 2018 roku. W Parku Narodowym Amboseli w Kenii urodziła się para cieląt, ale niestety po kilku miesiącach jedno z cieląt padło.
Żyjące na Sri Lance słonie lankijskie (Elephas maximus maximus) są jednym z trzech podgatunków słoni azjatyckich. Ich liczba jest szacowana na od 2 500 do 4 000, a nawet do 7 000, w porównaniu z 12 000 na początku ubiegłego wieku. Ich liczba maleje głównie z powodu utraty siedlisk i konfliktu między ludźmi a zwierzętami.
Słonie lankijskie są uważane za gatunek zagrożony i trafiły na Czerwoną Listę IUCN. Pozostają także pod ochroną na mocy prawa Sri Lanki. Kara za zabicie słonia obejmuje nawet karę śmierci, jednak nie wszystkich to odstrasza. Nadal uważa się, że około 200 zwierząt każdego roku jest zabijanych, najprawdopodobniej przez rolników, gdy stworzenia zbłądzą na pola uprawne.