Niesporczaki to pospolite, niewielkie bezkręgowce, które zasiedlają rozmaite siedliska, głównie wodne lub wilgotne. Znamy ponad 1000 gatunków niesporczaków, ale co chwilę odkrywamy nowy. Naukowcy z Wydziału Nauk Biologicznych i Środowiskowych Uniwersytetu w Jyväskylä taki właśnie opisali i odkryli ich kolejną niezwykłą cechę. Szczegóły opisano w czasopiśmie Zoological Studies.
Nowy gatunek niesporczaka
Niesporczaki lubią wodę – najczęściej ukrywają się wśród mchów lub wilgotnej ściółki, choć nie pogardzą nawet obfitą kałużą. Ich powszechna zdolność do anhydrobiozy (odwracalnej utraty wody z organizmu) pozwala im na kolonizację nawet dość suchych siedlisk.
Właśnie takim są wydmy – unikalny, ale słabo zbadany ekosystem, zwłaszcza pod względem bioróżnorodności. To właśnie w takich okolicznościach przyrody w Parku Narodowym Rokua trafiono na Macrobiotus naginae, którego nazwa jest inspirowana wężową towarzyszką Lorda Voldemorta – Nagini – z opowieści o Harrym Potterze. Nowo odkryty gatunek niesporczaka ma znacznie zredukowane pazury, co stanowi przewagę podczas pełzania między ziarnami piasku.
W przypadku małych organizmów, takich jak niesporczaki, zdolność do rozprzestrzeniania się jest ograniczona do określonego dystansu i w dużej mierze zależy od wiatru i wody. Nowe badanie dobitnie pokazuje, w jak ekstremalnych warunkach mogą przetrwać niesporczaki – znaleziono je w niespodziewanym miejscu, a dokładniej w odchodach mięczaków z gatunku Arianta arbustorium. To wskazuje, że niesporczaki są w stanie przetrwać w jelitach tych mięczaków.
Czytaj też: Niesporczaki znowu zaskakują. Nie umierają, tylko zapadają w głęboki sen
Aby lepiej zrozumieć zdolności do przetrwania w ekstremalnych okolicznościach, naukowcy przeprowadzili eksperyment: ślimakom podawali pokarm z domieszką niesporczaków Macrobiotus ripperi, a ich odchody analizowano przez cztery kolejne dni. Stwierdzono, że aż 1/3 wszystkich spożytych niesporczaków była żywa w momencie defekacji. Co więcej, bezkręgowce, które przeszły przez jelita ślimaków, rozmnażały się całkiem normalnie.
Praca ta podkreśla znaczenie podstawowych badań ekologicznych dla poprawy obecnie ograniczonego zrozumienia dyspersji mikroorganizmów i jej powiązań z adaptacjami w ekstremalnych środowiskach. Eksperci już od dłuższego czasu wiedzą, że niesporczaki są w stanie przetrwać nawet w przestrzeni kosmicznej i mogą być pierwszymi kolonizatorami innych światów.