Niemcy wreszcie przejrzeli na oczy

Nowe pokolenia nie miały z nimi nic wspólnego, a Niemcy przez ostatnie dekady ciągle robili z nich użytek. Teraz nadszedł czas zmian.
Niemcy wreszcie przejrzeli na oczy

Koniec ze starociami na pokładzie fregat typu F123

Fregaty F123 to nie byle niemieckie okręty, obok których można przejść obojętnie. Są znane ze swoich zdolności do zwalczania okrętów podwodnych i rozległej obrony przeciwlotniczej, ale mimo pełnienia tak znaczących ról, ich modernizacje przez ostatnie dekady nigdy nie dotknęły przestarzałego standardu – dyskietek wykorzystywanych do zarządzania swoimi systemami DAQ. Te dyskietki o skromnej pojemności, bo ledwie 1,44 MB, były podstawą systemów akwizycji danych tych właśnie okrętów od momentu ich wprowadzenia na służbę, co miało miejsce w połowie lat 90.

Czytaj też: Niemcy i Norwegia szykują pociski przyszłości. Będzie o nich głośno

DAQ to zarówno nie systemy poboczne, jak i takie, bez których fregaty poradziłyby sobie podczas dowolnych operacji. Systemy te są bowiem kluczowe dla rejestrowania istotnych parametrów operacyjnych i kontrolowania różnych funkcji okrętu, a w tym systemu napędowego. Jednak pomimo dostępności coraz to bardziej zaawansowanych rozwiązań magazynowania danych wraz z biegiem lat, Niemiecka Marynarka Wojenna kontynuowała użycie dyskietek nie bez powodu, a ze względu na zweryfikowaną niezawodność oraz pełną integrację z istniejącymi systemami. Jednak wreszcie ten artefakt przeszłości poszedł na śmietnik historii, bo Niemcy podjęli wreszcie decyzję co do rezygnacji z dyskietek na swoich czterech fregatach typu F123. Nie będzie to jednak rewolucja.

Czytaj też: Niemcy będą mieli potężne turbiny wiatrowe. Wybór dostawcy wzburzył cały kontynent

Zamiast decydować się na modernizację systemów, Niemcy postanowili emulować dyskietki, aby zachować integralność i niezawodność istniejących systemów. Jest to częścią planowanej modernizacji fregat F123, bo tak się składa, że niemiecki BAAINBw podpisał kontrakt z Saabem na modernizację różnych systemów na tych właśnie okrętach. Mowa o radarach morskich, systemach kierowania ogniem oraz zarządzania walką, choć warto zaznaczyć, że wymiana dyskietek jest realizowana osobno. Proces wymiany ma rozpocząć się 1 października 2024 roku i zakończyć do 31 lipca 2025 roku. Harmonogram ten pozwala na dokładne i staranne wdrożenie nowego systemu emulacji, minimalizując zakłócenia w operacjach fregat. Przewiduje się, że fregaty F123 pozostaną w służbie do 2028–2031 roku, kiedy to na ich miejsce wejdą nowe fregaty F126.

Czytaj też: Niemcy znaleźli prehistoryczne zombie. Takich grobów nie widuje się na co dzień

Niemcy nie są wcale jedynym krajem, który musi podejmować takie wysiłki modernizacyjne w zakresie swojego arsenału czy działania całej wojskowej infrastruktury. Dobrym tego przykładem jest amerykańskie wojsko, które jeszcze w 2019 roku wykorzystywało 8-calowe dyskietki do systemów dowodzenia i kontroli międzykontynentalnych pocisków balistycznych, ale zastąpiło je dyskami SSD. Inicjatywy tego typu są dziś szczególnie potrzebne, bo odzwierciedlają rosnące uznanie potrzeby aktualizacji przestarzałych technologii w celu zwiększenia efektywności, bezpieczeństwa i niezawodności.