Czy aplikacje mogą naprawdę wydłużyć nasz sen?
Producenci smartwatchy oferują sporo funkcji nastawionych na poprawę jakości naszego snu. Jednak jak wiadomo – nie każdy takie urządzenie posiada. W takim wypadku możemy posiłkować się aplikacjami, a takich na rynku znajdziemy mnóstwo. Problem w tym, że wybór nie jest taki łatwy, bo to co twierdzą ich twórcy to jedno, a rzeczywiste rezultaty to coś zupełnie innego. Grupa naukowców z programu badań nad snem i zdrowiem Uniwersytetu Arizony postanowiła pokazać, jak aplikacja Sleep Reset pomaga w uzyskaniu dłuższego i lepszego snu bez sięgania po jakiekolwiek leki.
Wyniki swoich badań naukowcy opisali w czasopiśmie Frontiers in Sleep. Program trwał 12 tygodni o wzięło w nim udział 564 uczestników w wieku od 30 do 60 lat. Ich zadanie było proste. Musieli przez trzy miesiące postępować zgodnie ze wskazówkami trenera snu, które podsuwała im aplikacja Sleep Reset. Badani korzystali ponadto z dziennika snu w aplikacji, ćwiczeń odprężających i trackerów, które pomagały dodatkowo monitorować postępy. Przed rozpoczęciem eksperymentu musieli też odpowiedzieć na standardowy zestaw pytań w aplikacji, które dotyczyły tego, jak zwykle śpią, z czym mają problemy oraz tego, jakich rezultatów oczekują – lepszy wypoczynek, dłuższy sen itp.
Tutaj warto wspomnieć, że Sleep Reset wykorzystuje strategie naukowe, takie jak techniki oparte na poznawczo-behawioralnej terapii bezsenności i szkoli swoich użytkowników w zakresie planowania behawioralnego, ekspozycji na światło i relaksacji. Na dodatek otrzymywane wskazówki i informacje zwrotne są spersonalizowane, nie są to więc ogólne porady, a takie, które dotyczą konkretnego przypadku.
Wyniki uzyskane podczas badania pokazały, że Sleep Reset naprawdę jest w stanie wydłużyć sen o średnio 44 minuty każdego dnia. W przypadku osób śpiących zwykle mniej niż sześć godzin na dobę było to natomiast 85 minut. Aplikacja pomogła również przyspieszyć czas zapadania w sen. Uczestnicy, którym zapadnięcie w sen zajmowało zwykle pół godziny byli w stanie skrócić ten czas aż o 53%, natomiast w przypadku tych, którzy potrzebowali na to godziny udało się skrócić go o 41%. Ponadto uczestnicy zauważyli, że dzięki wskazówkom z aplikacji rzadziej budzili się w nocy, a po zakończeniu badań prawie połowa z nich całkowicie zaprzestała używania środków nasennych.
Wydaje się, że w tym przypadku wszystko sprowadza się do tego, że aplikacja korzysta z naukowego podejścia, by osiągnąć wyznaczony przez użytkownika cel. Dzięki badaniu dokładnie wiemy, w jaki sposób to robi, bo nie ogranicza się tylko do samego snu, jego trwania czy okresu tuż przed zapadnięciem w sen. Wskazówki dotyczą także odżywiania i ruchu, które to czynniki także mają ogromny wpływ na jakość naszego wypoczynku.
W przypadku wielu popularnych środków nasennych, takich jak trazadon, benadryl i melatonina, nie ma nawet dowodów klinicznych na znaczne wydłużenie całkowitego czasu snu. Wiadomo, że Ambien i Lunesta wydłużają czas snu o około 30 minut, ale to znacznie mniej niż to, co widzieliśmy w przypadku Sleep Reset. Jeszcze lepsze jest to, że aplikacja Sleep Reset nie jest interwencją medyczną, a zatem nie tworzy nawyku i pozbawiona jest niepokojących skutków ubocznych – powiedział Dr Michael Grandner, profesor nadzwyczajny psychiatrii na University of Arizona College of Medicine