Największe lotniska w Europie w dobie pandemii przeżywały ogromny kryzys. Zawieszone loty i spadek frekwencji pasażerów dał im się we znaki. 2022 rok był pierwszym prawie postpandemicznym, kiedy mogliśmy zauważyć odrodzenie się branży lotniczej. Niestety kryzys energetyczny i wysokie cen biletów nie zachęciły wszystkich do latania samolotami. Wciąż daleko do takich liczb pasażerów, jak było to w 2019 roku i najpewniej prędko do tego poziomu nie wrócimy.
Czytaj też: Niebo nad Europą już nie tak bezpieczne. Turbulencje w samolotach efektem nieodwracalnej zmiany
Tak czy owak sprawdźmy, które lotniska w Europie były najbardziej zatłoczonymi w minionym roku. Okazuje się, że czołowa dziesiątka z małymi wyjątkami pozostaje wciąż taka sama. Niestety, polskich portów lotniczych próżno w niej szukać.
10. Port lotniczy Rzym-Fiumicino, Włochy
Lotnisko im. Leonarda Da Vinci obchodziło niedawno swoje 60 urodziny. Wybudowany w 1961 roku port odprawił w 2022 roku ponad 29 mln pasażerów. Posiada on cztery pasy startowe, a liczne remonty przed kilkunastu laty sprawiły, że z Fiumicino może odlatywać i lądować do 30 samolotów na godzinę (co 2 minuty). Rzadko które lotnisko może pochwalić się taką przepustowością.
9. Port lotniczy Monachium, Niemcy
Bawaria może pochwalić się jednym z największych lotnisk nie tylko w Europie, ale również na świecie. Jest ono drugie co do wielkości w Niemczech. W minionym roku obsłużono tutaj 31,6 mln osób. Chociaż liczba ta budzi podziw, to jest dużo mniej niż to, ile pasażerów odprawiono z Monachium w rekordowym 2019 roku (ponad 47 mln).
Czytaj też: Nie wpuścili go z masłem orzechowym do samolotu. Nie zgadniesz, dlaczego
8. Port lotniczy Londyn-Gatwick, Wielka Brytania
Aż trudno sobie to wyobrazić, że aglomeracja londyńska posiada sześć portów lotniczych. Gatwick nie jest największym z nich, ale na tyle ogromnym, by zająć dumne ósme miejsce w rankingu. W 2022 roku obsłużono tutaj 32,8 mln pasażerów. Do dyspozycji mamy tutaj dwa terminale, które są połączone długą na 1200 metrów estakadą, po której pędzą autonomiczne pociągi. Pojazdy typu „people mover” działają bezzałogowo, kursują co kilka minut i mniej niż 4 minuty dowożą do drugiego terminala.
7. Port lotniczy Barcelona, Hiszpania
Stolica Katalonii przyciąga co roku miliony turystów z zagranicy. Nie dziwi więc fakt, że miejscowe lotnisko jest na liście największych w Europie. Pod względem statystyk zeszły rok zamknął się z niewyobrażalną liczbą 41,6 mln odprawionych pasażerów. Historia tutejszego portu lotniczego sięga 1968 roku. Od tamtego czasu powiększono obszar o drugi terminal. Na lotnisko dostaniemy zarówno koleją, jak i autobusami. Dla zmotoryzowanych przygotowanych jest 24 tys. miejsc parkingowych.
Czytaj też: Dlaczego w czasie lotu włącza się tryb samolotowy?
6. Port lotniczy Frankfurt, Niemcy
Któż z nas nie słyszał o słynnym lotnisku we Frankfurcie nad Menem? Zwróćmy uwagę, że największy hub lotniczy w Niemczech nie znajduje się w ogóle w sąsiedztwie stolicy. Port lotniczy w Hesji wybudowano już w 1936 roku. Składa się on z dwóch terminali, a samoloty mają do dyspozycji aż cztery pasy startowe. W 2022 roku odprawiono tutaj 48,9 mln osób. Frankfurt jest bardzo popularnym punktem przesiadkowym, ponieważ kursuje stąd wiele międzykontynentalnych połączeń.
5. Port lotniczy Madryt-Barajas, Hiszpania
Otwarty w 1928 roku port lotniczy jest największym w Hiszpanii. W zeszłym roku „przewinęło się” przez niego 50,6 mln pasażerów. Przy takich rozmiarach nietrudno się domyśleć, że madryckie lotnisko jest największym pracodawcą w regionie. Spośród pięciu terminali jeden szczególnie przykuwa uwagę – powierzchnia sektora T4 wynosi imponujące 0,76 kilometra kwadratowego! Jest to jeden z największych terminali na świecie. Madryt bywa często wybierany jako miejsce przesiadkowe dla dalszych lotów do Ameryki Łacińskiej.
Czytaj też: Nie tylko samoloty zanieczyszczają! Ślady statków cargo robią z klimatem coś dziwnego
4. Port lotniczy Amsterdam-Schiphol, Holandia
O tym lotnisku można mówić, że jest „staruszkiem”, ponieważ samoloty zaczęły stąd startować już w 1917 roku. Od tamtego czasu port jest systematycznie rozbudowywany. Imponuje liczna pasów startowych. Jest ich dokładnie sześć, a siódmy na etapie planowania. Ponadto każdy z nich ma swoją nazwę, co jest wyjątkowe na lotniskach. Amsterdam obsłużył w 2022 roku 52,4 mln pasażerów. Odprawa odbywa się tutaj z jednego gigantycznego terminala, który jest podzielony na trzy hale, z których promieniście rozchodzą się pirsy z bramkami. Ciekawostką jest fakt, że jeden z pasów do kołowania poprowadzono nad pobliską autostradą.
3. Port lotniczy Paryż-Roissy-Charles de Gaulle, Francja
Paryż również może pochwalić się kilkoma lotniskami, z których największym jest to imienia Charles’a de Gaulle’a. Wszystkich terminali tutaj, wliczając też podterminale, jest dziewięć. Komunikacja pomiędzy nimi jest ułatwiona dzięki autonomicznej kolejce „people mover” (podobnie jak na Gatwick). Ponadto na lotnisko niemal wszystkimi możliwymi środkami transportu, w tym również szybkim francuskim pociągiem TGV. Trzeci największy port lotniczy w Europie obsłużył w zeszłym roku 57,4 mln podróżujących.
Czytaj też: Szczątki dwustu mamutów na budowie lotniska. Zginęły w zasadzce?
2. Port lotniczy Londyn-Heathrow, Wielka Brytania
Zdawałoby się, że to właśnie londyński gigant zdobędzie laur największego lotniska w Europie. Niestety brytyjski port musiał ustąpić miejsca zupełnie niespodziewanemu konkurentowi. Co ciekawe, pomimo tak dużej przepustowości (61,6 mln pasażerów w 2022) znajdują się tutaj tylko dwa pasy startowe ustawione w orientacji wschód-zachód. Heathrow od kilkudziesięciu lat znajduje się niezmiennie w czołówce światowej największych lotnisk, rywalizując m.in. z portami w Chicago i Atlancie.
1. Port lotniczy Stambuł, Turcja
Oddane do użytku w 2018 roku lotnisko jest całkowicie nową konstrukcją przystosowaną do obsłużenia rekordowej liczby pasażerów. Po okresie pandemii turecki port prześcignął zachodnioeuropejską konkurencję, odprawiając w zeszłym roku 64,4 mln pasażerów. Według planów budowniczych, po całkowitym ukończeniu budowy portu w 2025 roku będzie on mógł osiągnąć przepustowość rzędu 200 mln pasażerów rocznie. Nowe lotnisko znajduje się 35 kilometrów od Stambułu w europejskiej części Turcji i zastąpiło swojego poprzednika – lotnisko Atatürka – który obecnie obsługuje tylko loty biznesowe, dyplomatyczne i lotnictwo ogólne.
Na pewno uwagę niektórych zwrócił fakt, że w zestawieniu nie ma rosyjskich portów lotniczych. Po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainie i w wyniku zastosowanych sankcji wiele linii wycofało się z obsługi połączeń w tym kraju. Statystyki lotów na moskiewskich Szeremetiewie czy Domodediewie mocno spadły i obecnie te lotniska znajdują się na dużo dalszych miejscach w rankingu.
Największe lotniska w Polsce
A gdzie w zestawieniu największych portów lotniczych w Europie znalazły się polskie obiekty? Warszawskie Okęcie obsłużyło 14,4 mln pasażerów w 2022 roku, co dało mu 32. lokatę na liście. Kolejne porty lotnicze w Polsce – Kraków, Gdańsk czy Katowice znalazły się odpowiednio na miejscach 60., 80. i 83. Warto jeszcze w tych wyliczeniach zwrócić uwagę na to, że Okęcie (mimo że przegrywa z portami w Niemczech, Francji czy Hiszpanii) jest największym lotniskiem w Europie Środkowo-Wschodniej, wygrywając walkę o pasażera z Pragą, Budapesztem i Bukaresztem.
Nie możemy jeszcze zapomnieć o najmłodszym z polskich lotnisk, czyli porcie lotniczym Warszawa-Radom. Chociaż nazwa jest dość niefortunna (Radom dzieli od Okęcia równe 100 kilometrów), to według najnowszych danych statystycznych (czerwiec 2023) po 6 tygodniach funkcjonowania obsłużono już 15 tysięcy pasażerów. Przypomnijmy, że lotnisko w Radomiu już wcześniej działało w latach 2015-2018, ale spółka je obsługująca ogłosiła upadłość. Po modernizacji terminalu przystosowanego na odprawę nawet 3 mln osób rocznie port ruszył pełną parą pod koniec kwietnia br. Obecnie dolecimy stąd m.in. do Rzymu, Paryża, Warny i Prewezy w Grecji. Wszystkie połączenia obsługuje LOT. Początek najmłodszego i póki co najmniejszego lotniska w Polsce jest obiecujący. Przy okazji kolejnego zestawienia największych lotnisk sprawdzimy, jak sobie poradziło.