Chińskie media donoszą, że w południowo-wschodnich Chinach właśnie rozpoczęły się testy największej na świecie fabryki wytwarzającej etanol z węgla. Warto tutaj dodać, że to duże osiągnięcie, bowiem zastosowana w tejże fabryce technologia, jako pierwsza na świecie osiągnęła poziom przemysłowa. Za jej opracowanie odpowiadają naukowcy z Dalian Institute of Chemical Physics.
Chiny cały swój dotychczasowy rozwój przemysłowy opierały na węglu. Zmiany klimatyczne, które aktualnie zachodzą na Ziemi, wymuszają jednak fundamentalną zmianę podejścia. Od lat władze w Pekinie inwestują olbrzymie środki w tworzenie odnawialnych źródeł energii, które z czasem miałyby pozwolić na ograniczenie, a w końcu na odejście od paliw kopalnych. W ostatnich latach w Chinach powstają gigantyczne farmy słoneczne, u wybrzeży Chin stają największe i najsilniejsze turbiny wiatrowe, a teraz także powstają technologie produkcji etanolu z węgla. Cel jest niewątpliwie ambitny. Do 2060 roku Chiny planują produkować 80 proc. energii z odnawialnych źródeł energii.
Czytaj także: Polacy zaprojektowali tani katalizator. Jego wydajność dorównuje 250-krotnie droższym odpowiednikom
Etanol wykorzystuje się do obniżenia ilości emitowanych spalin w konwencjonalnych silnikach napędzanych paliwem. Aby jednak wykorzystanie etanolu miało jakikolwiek sens, musi być on odpowiednią czystość na poziomie co najmniej 99,5 procent. Dotychczas etanol produkowano z kukurydzy, manioku, buraka cukrowego i trzciny cukrowej. W Chinach aktualnie wykorzystuje się około 10 milionów ton etanolu, przy czym kraj jest w stanie wyprodukować jedynie 27 proc. tej ilości. Pozostałą część importuje się z innych krajów.
Oczywiście można by było wykorzystywać więcej upraw do produkcji etanolu. Problem w tym, że w Chinach zapotrzebowanie na etanol musi rywalizować z ogromnym zapotrzebowaniem na uprawy przeznaczone na produkcję spożywczą. Zapotrzebowanie na żywność w Chinach jest ogromne, przez co i ceny zbóż w tym kraju stale są wysokie. Siłą rzeczy, pilnie potrzebne jest inne, alternatywne źródło etanolu.
Czytaj także: Chiny odkryły gigantyczne złoże surowca do produkcji paliw. Nie będą się z nikim nim dzielić
Naukowcy z DICP opracowali nowatorski proces produkcji etanolu. Węgiel niskiej jakości wykorzystuje się do produkcji koksu. Produktem ubocznym tego procesu jest gaz koksowniczy. Ten następnie zamienia się w metanol, a ten z kolei w etanol. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że węgla niskiej jakości w Chinach jest pod dostatkiem, to mamy tutaj istotne źródło etanolu. Naukowcy wskazują, że przejście na produkcję etanolu z gazu koksowniczego, zamiast ze zbóż, pozwoli zaoszczędzić miliony ton zboża. W ten sposób można doprowadzić do obniżenia cen zboża i zwiększyć jego zasoby dla przemysłu spożywczego.
Warto tutaj zauważyć, że sam proces nie jest dla naukowców niczym nowym, wszak prace nad produkcją etanolu bez użycia zbóż trwają od wielu lat. Pierwsza fabryka tego typu powstała w prowincji Shaanxi już sześć lat temu. Owa fabryka była w stanie produkować 100 ton etanolu. W tym roku ruszyły już testy podobnej fabryki zdolnej do produkcji 500 000 ton etanolu. Najnowsza i opisywana tutaj fabryka w prowincji Anhui, której testy właśnie się rozpoczęły, będzie w stanie produkować 600 000 ton etanolu. Jest to największa tego typu instalacja na świecie.