Jeż europejski (Erinaceus europaeus), zwany także jeżem zachodnim, to jeden z najbardziej lubianych ssaków na świecie. Jest to także zwierzę niezwykle pożyteczne, a jego obecność w ogrodzie to dobry omen. Występuje w klimacie umiarkowanym na terenie od zachodniej Europy po zachodnią Polskę, Skandynawię i regiony europejskiej części Rosji.
Czytaj też: Oto najstarszy pies na świecie. Nie uwierzysz, ile ma lat
Niestety, populacja jeża europejskiego dramatycznie spadła w ostatnich latach. Szacunki wskazują, że na przełomie wieków populacje miejskie jeży spadły o 30 proc., a wiejskie co najmniej o 50 proc. Aby temu przeciwdziałać, rozpoczęto różne działania mające na celu monitorowanie populacji tych zwierząt. Jednym z nich jest The Danish Hedgehog Project, obywatelski projekt naukowy, kierowany przez dr Sophie Lund Rasmussen z Uniwersytetu Oksfordzkiego.
W ramach projektu, duńscy wolontariusze mieli zbierać wszelkie martwe jeże, aby lepiej zrozumieć długość życia tych zwierząt. Od 2016 r. udało się przebadać spektakularną liczbę 697 martwych jeży pochodzących z całej Danii, mniej więcej po połowie z obszarów miejskich i wiejskich. W ten sposób znaleziono najstarszego jeża europejskiego, a wyniki opublikowano w czasopiśmie Animals.
Najstarszy jeż w Europie
Wiek jeży określano poprzez liczenie linii wzrostu w sekcjach kości szczękowych, podobnie jak robi się to ze słojami rocznymi drzew. Można na tej podstawie ocenić wiek jeża, gdyż metabolizm wapnia zwalnia, gdy jeże hibernują przez zimę – powodując nawet całkowite zahamowanie wzrostu. Skutkuje to wyraźnymi liniami w kości szczękowej – jedna linia to jedna hibernacja, a więc i rok.
Najstarszy jeż, którego szczątki przebadano w ramach The Danish Hedgehog Project, miał 16 lat. To zarazem najstarszy naukowo udokumentowany jeż europejski, o 7 lat starszy od poprzedniego rekordzisty.
W przebadanej grupie były osobniki liczące 13 i 11 lat, ale średni wiek jeży wynosił zaledwie dwa lata. Aż 30 proc. jeży zmarła w ciągu pierwszego roku życia – większość podczas przekraczania dróg (56 proc.), a część u weterynarza (22 proc.), np. po ataku psa.
Dr Sophie Lund Rasmussen mówi:
Chociaż zaobserwowaliśmy wysoki odsetek osobników umierających w wieku jednego roku, nasze dane pokazały również, że jeśli osobniki przeżyły ten etap życia, mogły potencjalnie dożyć 16 lat i produkować potomstwo przez kilka lat. Może to wynikać z faktu, że jeże stopniowo zdobywają więcej doświadczenia wraz z wiekiem. Gdyby udało im się przeżyć do osiągnięcia wieku dwóch lat lub więcej, prawdopodobnie nauczyłyby się unikać niebezpieczeństw, takich jak samochody i drapieżniki.
W badaniach odnotowano, że samce jeży ogólnie żyły dłużej niż samice (nawet o 24 proc.), co jest rzadkością u ssaków.
Dr Sophie Lund Rasmussen dodaje:
Tendencja samców do przeżywania samic jest prawdopodobnie spowodowana tym, że po prostu łatwiej jest być samcem jeża. Jeże nie są terytorialne, co oznacza, że samce rzadko walczą, a samice samotnie wychowują potomstwo. Niestety, co roku wiele jeży ginie w ruchu drogowym, zwłaszcza w okresie godowym latem, ponieważ jeże przemierzają długie dystanse i przekraczają więcej dróg w poszukiwaniu partnerów.
Naukowcy pobrali również próbki tkanek jeży, aby sprawdzić, czy stopień chowu wsobnego wpłynął na żywotność jeży europejskich. Poprzednie badania wykazały, że różnorodność genetyczna duńskiej populacji jeży jest niska, co może zmniejszać kondycję zwierząt, pozwalając na przekazywanie śmiertelnych chorób między pokoleniami.