Najnowsze odkrycie z Ameryki Północnej jest prawdziwym przełomem, który zmienia nieco rozumienie ewolucji zwierząt, a zwłaszcza pierwszych na Ziemi owodniowców. Na terenie kamieniołomu wapieni w Richards Spur, w którym znajduje się również rozległy system jaskiń, odnaleziono fragment skały z zachowaną skórą pradawnego zwierzęcia. Odkrywcami byli Bill i Julie Mat, a znalezisko badał zespół paleontologów pod kierownictwem Roberta Reisza z Uniwersytetu Toronto Mississauga, w Kanadzie.
Czytaj też: Najbardziej niezwykła ryba na świecie może sama “zrobić sobie zdjęcie”. Jej skóra skrywa wielką tajemnicę
Sensacyjność znaleziska podkreśla fakt, że mamy do czynienia nie z odciskiem skóry, ale z jej skamieniałą rzeczywistą pozostałością w skale. Co ważne, w przypadku badań paleontologicznych tkanki miękkie okazują się być wielką rzadkością – zazwyczaj naukowcy analizują skamieniałe kości, pancerze, muszle, zęby, szczęki i inne twarde elementy szkieletowe organizmów.
Skóra gada liczy prawie 300 milionów lat. Jak to możliwe, że zachowała się do dzisiaj?
Na łamach czasopisma Current Biology możemy zapoznać się z artykułem naukowym, w którym szczegółowo opisano odkrycie. Przede wszystkim kilkumilimetrowy fragment skóry znaleziono w skałach liczących 289 milionów lat i pochodzących z epoki permu – ostatniej epoki paleozoiku, podczas której większość lądów na świecie budowało jeden superkontynent zwany przez uczonych Pangeą.
Czytaj też: Niespotykane odkrycie sprzed 75 mln lat. Oto pierwszy raz widzimy tego dinozaura z zachowaną skórą!
Pod względem ewolucyjnym perm był czasem, gdy dopiero zaczęły się dywersyfikować grupy organizmów, z których powstały późniejsze gromady gadów, ptaków i ssaków. Nie tylko kręgowce kolonizowały już wtedy lądy. Pangeę porastały wówczas liczne lasy zdominowane przez paprocie nasienne. Wyewoluowały wtedy też pierwsze rośliny liściaste jak miłorzęby i sagowce.
W takich warunkach środowiskowych żył właśnie nasz gad, którego niewielki skrawek skóry przetrwał do dzisiaj. Liczy on 21 milionów lat więcej niż poprzedni rekordowy fragment. Autorzy badań sugerują, że należał do niewielkiej jaszczurki z gatunku Captorhinus aguti. Był to mały gad, który posiadał wiele prymitywnych cech w obrębie szkieletu. Wyróżniało go to, że prawdopodobnie potrafił on gryźć pokarm bokiem, co wywnioskowano na podstawie nierównomiernego starcia zębów w szczęce w starszych skamieniałościach.
Czy skóra, którą miał na sobie Captorhinus aguti, miała w sobie coś wyjątkowego?
Z pozoru nie, ale sposób, w jaki się zachowała w skałach, jest naprawdę zdumiewający. Pomogła w tym… ropa naftowa. Jak pisze Emma Marris w Nature, skamieniałość była dosłownie „marynowana” w węglowodorach, które wytwarzały się i gromadziły przez miliony lat z materii organicznej w skałach w Richards Spur. To sprawiło, że skóra przetrwała w niemal niezmienionym kształcie.
Czytaj też: Mamut sprzed 30 tysięcy lat znaleziony w idealnym stanie. Zachowała się nawet jego skóra
Naukowcy postanowili przeprowadzić badania strukturalne znaleziska. Przecięli skórę, aby dokonać analizy jej przekroju. Natrafili na warstwy naskórka oraz skóry właściwej. Przypomnijmy, że wciąż mowa o okazie pochodzącym sprzed prawie 300 milionów lat, z czasów, gdy jeszcze o dinozaurach nikt nie słyszał. Jest to absolutnie niewiarygodne, że tak szczegółowe struktury są obserwowalne w tak starej skale.
Skamieniałości skóry są bardzo rzadko obiektem badań z powodu niezwykle ubogiego ekwipaża próbek. Niemniej jej rola w historii ewolucja była nieoceniona. Stając się twardą, wodoszczelną warstwą otaczającą całe ciało, mogła chronić pierwsze owodniowce (gady, ssaki, ptaki) przed wysychaniem i pomagała w przystosowaniu się do lądowych warunków życia – wysokich temperatur, promieniowania ultrafioletowego czy ryzyka odwodnienia.
Czytaj też: Czy smoki istniały naprawdę? Jeden nawet przechadzał się po terenach Polski
Stanowisko w Oklahomie od lat jest uznawane za najlepsze miejsce do poszukiwań skamieniałości permskich kręgowców. Niewykluczone, że naukowcy wespół z amatorskimi poszukiwaczami natrafią na niejedną sensację ukrytą w skałach. Być może będzie to jeszcze starszy okaz skamieniałej skóry, który ujawni kolejne szczegóły rozwoju późnopaleozoicznej fauny lądowej.