Najpierw smartfony, a teraz luksusowe auta? Maextro chce powalczyć z markami premium.

Huawei znany dotychczas przede wszystkim z produkcji smartfonów, nie przestaje zaskakiwać. Tym razem chiński gigant technologiczny ogłosił, że rozszerza swoją działalność na branżę motoryzacyjną! Wprowadzając czwartą już markę w ramach konglomeratu HIMA. Tym razem jest to luksusowe Maextro. Współpraca z chińskim producentem JAC ma na celu stworzenie elektrycznych pojazdów, które mają konkurować z markami takimi jak Maybach, Bentley czy Rolls-Royce.
Najpierw smartfony, a teraz luksusowe auta? Maextro chce powalczyć z markami premium.

Huawei od kilku lat angażuje się w rynek motoryzacyjny, jednak nie w sposób typowy dla producentów elektroniki. Zamiast sprzedawać auta pod swoją marką, Huawei postawił na model współpracy w ramach tzw. Harmony Intelligent Mobility Alliance – konglomeratu, który zrzesza różne marki samochodowe współpracujące z Huawei nad elektrycznymi pojazdami przyszłości. Aito, Luxeed, Stelato – każda z tych marek ma swoje korzenie w innym koncernie, ale łączy je jedno: technologiczne wsparcie od Huawei. Teraz do tego grona dołącza Maextro, mająca rywalizować w segmencie superluksusowych aut elektrycznych.

Co ciekawe, Huawei konsekwentnie buduje swoją pozycję na rynku luksusowych pojazdów, nie konkurując bezpośrednio z takimi gigantami jak Tesla, ale celując raczej w najwyższą półkę. „Maextro to marka, która ma redefiniować pojęcie luksusu i elegancji w motoryzacji” — mówi Yu Chengdong, dyrektor wykonawczy Huawei. I rzeczywiście, pierwsze informacje wskazują na to, że samochody tej marki mają spełniać najwyższe standardy, zarówno pod względem komfortu, jak i nowoczesnych technologii.

Co wiemy o Maextro?

Nowa marka Maextro jest wynikiem współpracy Huawei z producentem samochodów JAC. Podobnie jak inne marki z HIMA, Maextro nie będzie bezpośrednio należeć do Huawei, lecz stanie się częścią większego ekosystemu współpracy. Pierwszym modelem, który zadebiutuje na rynku, ma być luksusowy van o imponujących wymiarach — długości 5,2 metra i rozstawie osi 3,2 metra. Jego premiera jest planowana na wiosnę 2025 roku, a pierwsze egzemplarze zjadą z linii produkcyjnej jeszcze pod koniec bieżącego roku.

Podobnie jak inne marki Huawei, Maextro stawia na samochody elektryczne, a wszystkie modele mają bazować na nowej platformie JAC o nazwie X6. Planuje się wprowadzenie różnych typów pojazdów — od klasycznych limuzyn, przez SUV-y, po luksusowe vany. Ceny? Mają zaczynać się od miliona juanów, co oznacza, że Huawei celuje prosto w serca (i portfele) klientów luksusowych.

Jednak to, co wyróżnia Maextro, to nie tylko wysoka jakość wykonania, ale także zaplecze technologiczne, które Huawei wnosi do motoryzacji. Chińska firma znana jest z nowoczesnych rozwiązań, a ich systemy infotainment oraz zaawansowane technologie wspomagające kierowcę mogą stać się ważnym atutem Maextro w rywalizacji z europejskimi gigantami luksusu.

Czy Huawei ma szansę zagrozić markom premium?

Wejście Maextro na rynek może być postrzegane jako odpowiedź na rosnącą popularność luksusowych marek z Chin, takich jak Hongqi. Choć w Europie marki takie jak Maybach, Bentley czy Rolls-Royce mają ugruntowaną pozycję, chińskie firmy coraz śmielej patrzą na zachód, proponując pojazdy o podobnym poziomie luksusu, ale z nowoczesnymi technologiami, które mogą przyciągnąć młodsze pokolenie klientów. Elektryczne SUV-y i limuzyny z dopracowanym designem oraz wsparciem dla najnowszych rozwiązań cyfrowych to coś, co z pewnością może zainteresować rynek. Tylko, czy na pewno ten premium?

Marki takie jak Maybach, Rolls-Royce czy Bentley od lat stanowią synonim luksusu i prestiżu. Jednak rosnąca popularność chińskich producentów luksusowych samochodów elektrycznych, w tym Huawei z marką Maextro, wskazuje na to, że rynek premium może wkrótce się zmienić. Połączenie nowoczesnych technologii, zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy oraz konkurencyjnych cen sprawia, że chińska motoryzacja staje się coraz bardziej atrakcyjna, nie tylko w Azji, ale i na zachodzie. Na ten moment produkt od marki Huawei ciężko mi na razie nazwać produktem premium. Ciekawa jestem, jak realnie przyjmie to nasz rynek.