Jeśli od kilku tygodni, miesięcy, a może nawet lat używasz tych samych kosmetyków i akcesoriów do makijażu, to czym prędzej sprawdź ich daty przydatności do użycia, a pędzle i gąbeczki wymień na nowe.
Amreen Bashir i Peter Lambert z Aston University w Wielkiej Brytanii przebadali 467 używanych produktów kosmetycznych. W tym – 96 szminek, 92 eyelinery, 93 tusze do rzęs, 107 błyszczyków do ust oraz 79 gąbeczek do makijażu (podobnych do popularnych beauty blenderów).
Badania wykazały, że aż w 90 proc. kosmetyków może roić się od mikrobów. Wsród nich znajdziemy Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty), Escherichia coli (bakterie e-coli ) oraz Citrobacter freundii, bakterię z rodziny enterobakterii, która zwyczajowo występuje w dolnym odcinku przewodu pokarmowego.
Najbardziej zanieczyszczone były jednak nie same kosmetyki, a służące do ich aplikacji akcesoria. To właśnie beauty blendery okazały się największym siedliskiem mikrobów.
Sprawdź datę
Badacze postanowili sprawdzić, z czego wynika fakt, że w kosmetykach, których na co dzień używają miliony kobiet, roi się od bakterii. Okazało się, że winne są złe nawyki użytkowniczek.
Większość z nich korzystało z kosmetyków nawet, gdy termin ich przydatności do użycia minął. Produkt był przeterminowany, ale nie tracił na właściwości. Niestety, z czasem środki konserwujące użyte w kosmetykach przestały chronić go przed namnażaniem się bakterii.
Jednak największy błąd – znowu! – dotyczy gąbek do makijażu. 93 proc. ankietowanych przyznaje, że nigdy nie myło swojego beauty blendera. Z kolei 64,4 proc. badanych nie kryje, że używa gąbki nawet jeśli upadnie na podłogę. Oczywiście, nie myjąc jej po podniesieniu.
A nawet ci, którzy dbają o czystość akcesoriów do makijażu, myjąc je ciepłą wodą z mydłem, nie mogą czuć się bezpieczni. Bo jeśli pędzle i gąbeczki nie wyschną do końca, bakterie nadal będą na nich ucztować.
– Należy edukować konsumentów i cały przemysł kosmetyczny na temat konieczności mycia i dokładnego suszenia blenderów do makijażu, a także ryzyka wynikającego ze stosowania kosmetyków po upływie terminu ważności – podsumowuje Amreen Bashir.