Nowe ustalenia pokazują, że znaleziona w bursztynie skamielina czaszki, początkowo przypisywana małemu, upierzonemu dinozaurowi może wcale nie należeć do dinozaura, a raczej do jaszczurki. Po nowym krytycznym artykule, marcowe badanie zostało wycofane z czasopisma „Nature” 22 lipca.
Wciąż nie ma jednak ostatecznego werdyktu i rozstrzygnięcia, czy czaszka należy do jaszczurki czy do maleńkiego dinozaura.
7-milimetrowy fragment czaszki zwierzęcia liczy blisko 99 mln lat i został doskonale zachowany w bursztynie, który odnaleziono w kopalni w Mjanmie (dawniej Birmie). W artykule z marca badacze pisali, że czaszka o kształcie przybliżonym do ptasiej , zawiera około 100 bardzo ostrych zębów. To skłoniło naukowców do twierdzenia, że należała do najmniejszego żyjącego dinozaura, którego nazwano Oculudentavis khaungraae.
PRZECZYTAJ: Oto najmniejszy dinozaur w historii. Mierzył 6 cm i żył 99 mln lat temu
Poddanie w wątpliwość gatunkowej przynależności osobnika, do którego należała niezwykła czaszka, nie neguje istotności samego odkrycia – twierdzą komentujący zamieszanie naukowcy.
– To po prostu naprawdę dziwne zwierzę i ważne odkrycie, niezależnie od tego, czy jest to dziwny ptak, czy dziwna jaszczurka z ptasią głową – mówi współautor pierwotnego badania Jingmai O’Connor, starszy profesor paleontologii kręgowców w Chińskiej Akademii Nauk w rozmowie z portalem Live Science.
Marcowe badania wycofano z „Nature” po tym, jak w serwisie bioRxiv, gdzie pojawiają się analizy naukowe jeszcze przed oficjalną recenzją i publikacją w czasopiśmie naukowym, podało, że czaszka może należeć do jaszczurki.
Zhiheng Li z Instytutu Paleontologii Kręgowców i Paleoantropologii Chińskiej Akademii Nauk, wraz z kolegami przyjrzał się skanom tomografii komputerowej szczątków. Znaleźli kilka cech, które zaprzeczały idei, aby był to podobny do ptaka dinozaur i stwierdzili, że więcej cech wskazuje na to, że szczątki należą do jaszczurki, m.in. kształt i budowa zębów oraz otwory w czaszce za oczodołami, które można znaleźć u zwierząt, takich jak dinozaury i jaszczurki.
O’Connor odpowiedział na nową analizę również na łamach bioRxiv, mówiąc, że chociaż „z zadowoleniem przyjmuje każdą nową interpretację lub alternatywną hipotezę” dotyczącą zwierzęcia, te nowe badania „nie dostarczyły rozstrzygających dowodów na ponowną identyfikację”.
– Myślę, że się myliliśmy i że Oculudentavis to jaszczurka, a nie ptak – po prostu nie można tego jednoznacznie udowodnić dostępnymi dowodami – mówi jednak O’Connor.
Jeszcze inny zespół naukowców bada inny okaz tego samego gatunku, ale nie opublikował jeszcze swoich odkryć. Jeśli stworzenie jest w rzeczywistości jaszczurką, skamielina mogłaby stanowić „nowy i dziwny przypadek zbieżnej ewolucji między bardzo różnymi grupami gadów” – powiedział O’Connor.
Ewolucja zbieżna ma miejsce, gdy dwa organizmy, które nie są blisko spokrewnione, wyewoluują podobne cechy. W tym przypadku stworzenie miało głowę podobną do ptaka.