Tworzyli naczynia z resztek z kopalnianych hałd? Polacy ujawnili zadziwiające praktyki Egipcjan

Skąd starożytni Egipcjanie czerpali materiał do wyrabiania naczyń fajansowych? Nad pochodzeniem materiału do ich wyrobi głowili się polscy naukowcy, którzy dotarli do poszlak wskazujących na kopalnię złota. Okazuje się, że wytworne przedmioty były produkowane z resztek z kopalnianych hałd.
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Na terenie Tell Atrib, które w starożytności było zwane Athribis, prowadzone były badania polskich archeologów już w latach 80. i 90. XX wieku. Podczas wykopalisk uwagę wówczas zwróciły piece, które służyły zapewne do wypalania jakichś przedmiotów. Dzisiaj już wiemy, że najpewniej wykorzystywano je przy produkcji naczyń fajansowych – dowiadujemy się z artykułu naukowego na łamach czasopisma MDPI.

Czytaj też: Trzy różne miejsca i to samo złoto. Archeolodzy prześledzili jego pochodzenie

Polscy archeolodzy: Jerzy Trzciński i Małgorzata Zaremba z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Krzysztof Nejbert i Grzegorz Kaproń z Uniwersytetu Warszawskiego podzielili się zaskakującym odkryciem dotyczącym pochodzenia materiału do wytwarzania fajansu. Tego typu przedmioty powstają z materiału krzemionkowego. Dotychczas nie wiadomo było, skąd brali go starożytni Egipcjanie. Uważano, że najpewniej z różnych źródeł kwarcu.

Zbadane fragmenty mis fajansowych / źródło: Trzciński J. et al., 2022. https://doi.org/10.3390/ma15186251

Naczynia fajansowe z materiału krzemionkowego – brali go z hałd przy kopalni złota

Badacze wzięli na warsztat siedem fajansowych mis datowanych na przedział 100 lat z okresu ptolemejskiego (IV w. p.n.e. – I w. n.e.). Przeanalizowali dokładnie pod względem jakości i ilości skład chemiczny naczyń. Wypalone one były w 90 proc. z pyłu kwarcowego, ok. 4 proc. mieszaniny wapna palonego i mączki kostnej, ok. 2 proc. mady rzecznej, 2 proc. żelatyny, 1 proc. mączki skaleniowej i 1 proc. siarczku ołowiu.

Na tej podstawie rodzaj materiału krzemionkowego skojarzyli z kopalnią piasków złotonośnych, która w tamtym czasie funkcjonowała na terenie Pustyni Wschodniej. Wówczas głównym surowcem wydobywanym było złoto, a piasek składowano w pobliżu wyrobiska na hałdach. Co ciekawe, kopalnia piasków złotonośnych nie była zlokalizowana blisko antycznego Athribis, bo aż 500-600 km na południowy wschód od miasta.

Czytaj też: Szczątki jamników znalezione w rzymskim Koloseum. Aż dziw bierze, co do czego je wykorzystywano

Warto dodać, że wyroby z fajansu były popularne niemal przez cały okres istnienia starożytnego Egiptu. Naukowcy ostrzegają, aby nie uogólniać ich doniesień w stosunku do wszystkich okresów dynastycznych. Mamy jedynie potwierdzenie co do czasu dynastii Ptolemeuszy.