Badania prowadzone przez przedstawicieli Uniwersytetu w Sydney skupiały się na wyspach Aukena i Akamaru. Właśnie tam uczestnicy ekspedycji natknęli się na domy księży przy kościele św. Rafała. Zbudowany w 1837 roku nosi miano najstarszego w całym regionie. Poza tym arenę działań naukowców stanowiły okolice innego domu duchownego, a także placówki przeznaczonej dla chłopców.
Czytaj też: Zaskakujące powiązania, które sięgały przez pół Europy. Wykopaliska zdradziły sekrety naszych przodków
Łącznie mowa o ponad 1500 artefaktach, które znajdowały się w 19 otworach w ziemi rozsianych po sześciu różnych lokalizacjach. Analiza tych obiektów stworzyła wyjątkową okazję do poznania tajemnic XIX-wiecznych mieszkańców Polinezji Francuskiej. Wśród wydobytych przedmiotów wymienia się między innymi ceramiczne naczynia, butelki wciąż zawierające perfumy, alkohol, leki oraz pozostałości po posiłkach.
Szczególnie interesujące okazały się znaleziska dokonane w obrębie domu księży przy kościele Notre Dame de la Païx. Archeolodzy znaleźli tam fragmenty szkła, które w przeszłości tworzyły butelki z alkoholem oraz pojemniki na perfumy i leki, które sprowadzano na wyspy z Francji, Wielkiej Brytanii i Holandii.
Muszle znalezione na polinezyjskich wyspach stanowią dowód na prowadzenie hodowli małż w celu pozyskiwania drogocennych pereł
Uwadze badaczy zaangażowanych w tę sprawę nie umknęły pozostałości małż z rodzaju Pinctada. Słyną one z wytwarzania pięknych pereł, wykorzystywanych zarówno obecnie, jak i w przeszłości. Dawniej mogły one być używane w produkcji różnego rodzaju przycisków oraz elementów ozdobnych.
Co jeszcze udało się znaleźć? Archeolodzy mówią o niewielkich rozmiarów brązowym krzyżu, noszonym najprawdopodobniej przez jednego z chłopców uczęszczających do miejscowej szkoły. Uczniowie byli zapewne szkoleni z zakresu hodowli małż w celu pozyskiwania pereł. Świadczą o tym szczątki tych zwierząt zakopane niedaleko szkoły.
Czytaj też: Ślady sprzed 90 000 lat wprawiły naukowców w osłupienie. Pozostawiła je ogromna postać
Miejscowi wykorzystywali ten produkt także na własne potrzeby, lecz w dużej mierze trafiał ona zagranicę. Zaplanowane na kolejne lata wykopaliska mają objąć wyspy Mangareva, Akamaru i Aukena, dlatego można mieć nadzieję, że za ich sprawą pojawią się nowe informacje na temat XIX-wiecznych Polinezyjczyków.